Zamordowała swoje nowo narodzone dziecko - zobacz wideo:
Proces Eleonory Z. rozpoczął się w poniedziałek w szczecińskim Sądzie Okręgowym. Sprawa jest o tyle ciekawa, że wyszła na jaw dopiero po 12 latach. Przez ponad 10 lat o zabójstwie wiedziały tylko trzy osoby. Dopiero półtora roku temu policja otrzymała informację o zbrodni i rozpoczęła śledztwo.
Przeczytaj również: Urządzili sobie wyścigi. Nie zauważyli, że za nimi jedzie radiowóz [WIDEO]
Kobieta mieszkała w altance działkowej na Wyspie Puckiej w Szczecinie. Utrzymywała się z prostytucji przy autostradzie. Z jednym ze swoich klientów zaszła w ciążę. Gdy urodziła, pozostawiła noworodka w wiadrze z wodami płodowymi, a gdy przestał się ruszać, owinęła go w foliową reklamówkę i wyrzuciła do kontenera na śmieci - tak opisała przebieg zdarzeń śledczym. Ciała noworodka nigdy nie odnaleziono.
Na sali sądowej kobieta odmówiła składania wyjaśnień.
Przeczytaj również: Ten chłopczyk to prawdziwy bohater! Dzięki niemu udało się uratować nieprzytomnego mężczyznę [WIDEO]
W sprawie oskarżony jest także Wiesław Z. - konkubent Eleonory Z. Zarzucono mu pomocnictwo w ukryciu ciała noworodka.
Eleonora Z. odpowie za zabójstwo. Grozi jej nawet dożywocie.