Kobieta była prostytutką, zaszła w ciążę ze swoim klientem, a po porodzie miała zabić nowo narodzone dziecko. Przez 10 lat o tej sprawie wiedziały tylko trzy osoby.
Przeczytaj również: Ukradł papierosy... ale sobie nie zapalił
- Dzisiaj w Sądzie Okręgowym w Szczecinie odbyło się przesłuchanie świadka, który dostarczył materiał dowodowy umożliwiający rozpoczęcie procesu - mówi Maciej Jóźwiak z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Mowy końcowe w tej sprawie zaplanowano na 10 czerwca. Taka decyzja sądu spowodowana została kontuzją oka jednego z obrońców Eleonory Z. Kobiecie grozi nawet dożywocie.
Mówi Maciej Jóźwiak: