Totalny paraliż

Tysiące ludzi bez prądu, wypadki na drogach. Atak zimy sparaliżował wiele regionów Polski

2025-01-11 20:25

Intensywne opady śniegu, porywisty wiatr, a co a tym idzie zawieje i zamiecie – sobotni (11 stycznia) atak zimy sparaliżował wiele regionów w Polsce. W województwie zachodniopomorskim kilkadziesiąt tysięcy osób nie ma prądu.

Ponad 900 interwencji straży pożarnej 

Straż Pożarna interweniowała w sobotę ponad 900 razy w związku z intensywnymi opadami śniegu. - Do godziny 21 w sobotę strażacy w całym kraju odebrali 913 zgłoszeń związanych z intensywnymi opadami śniegu - poinformował st. bryg. Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy komendanta głównego PSP.

Wskazał, że najwięcej zdarzeń miało miejsce na terenie woj. pomorskiego (526), w tym na terenie powiatów wejherowskiego (195), bytowskiego (119), kartuskiego (61), puckiego (40), słupskiego (38) oraz lęborskiego (35).

Odnotowano także przyrosty stanów wód w Rowach, Łebie i powiecie nowodworskim. W Łebie, przy ul. Jachtowej zabezpieczono budynek portu jachtowego ze względu na wysokie napełnienie Bałtyku i niekorzystny wiatr. Woda wylewała się na parking przy budynku portu jachtowego. Burmistrz miasta zwołała posiedzenie sztabu zarządzania kryzysowego. W Rowach na rzece Łupawa woda wylewała się na posesje przy ul. Rybackiej, zagrażając budynkom.

Strażacy interweniowali 297 razy na terenie województwa zachodniopomorskiego, 19 w Małopolsce oraz po 10 razy w województwach śląskim, dolnośląskim i mazowieckim. Usuwano przewrócone drzewa i połamane pod naporem śniegu gałęzie. Odnotowano także liczne kolizje drogowe.

Tysiące domostw bez prądu 

Prawie 100 brygad Pogotowia Energetycznego od rana usuwa skutki awarii masowej wywołanej opadami ciężkiego, mokrego śniegu. - Dostaw energii elektrycznej pozbawionych jest około 42 tysięcy odbiorców na terenie gdańskiego i koszalińskiego oddziału Energa-Operator. Energetycy pracują non stop nad przywróceniem zasilania, ale intensywne opady śniegu powodują kolejne uszkodzenia sieci i awarie, a także utrudniają wykonywanie napraw - podała spółka.

Na terenie koszalińskiego oddziału Energa-Operator prądu pozbawionych jest ok. 28 tysięcy odbiorców. Nad przywróceniem im zasilania od świtu pracuje 44 brygad Pogotowia Energetycznego. Opady śniegu, marznącego deszczu i silne porywy wiatru powodują kolejne uszkodzenia, a dojazd do miejsc napraw jest utrudniony, w wielu miejscach drogi są nieprzejezdne.

Najtrudniejsza sytuacja jest w rejonach: Bytów, Lębork, Białogard oraz Szczecinek.

W woj. pomorskim 55 brygad pracuje na terenie gdańskiego oddziału Energa-Operator, aby jak przywrócić zasilanie ok. 11 tysiącom odbiorców. - Podobnie, jak w koszalińskim oddziale, ich działania komplikuje wyjątkowo zła pogoda, utrudniająca dojazd i wykonywanie zadań - podała spółka w sobotę wieczorem.

Trudne warunki, zwłaszcza na drogach, panują również w innych regionach kraju, zwłaszcza na Dolnym Śląsku czy Pomorzu. Wszystko za sprawą niskich temperatur, opadów śniegu i porywistego wiatru. To spowodowało, że na wielu drogach na pojawiło się oblodzenie, a jazda stała się ekstremalnie trudna.

W województwie pomorskim od rana pracowało ponad 200 pojazdów odśnieżających i przeciw gołoledzi. Straż pożarna odnotowała grubo ponad sto interwencji, a wiele tras było zakorkowanych.

Do tragicznego zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 10 w Przyłubiu w województwie kujawsko-pomorskie, gdzie w sobotę rano samochód osobowy zderzył się z ciężarówką. Jedna osoba zginęła.

Aż cztery osoby zostały ranne po czołowym zderzeniu dwóch osobówek pod Jelenią Górą. Wiele wypadków i kolizji odnotowano również na autostradzie A4, na szczęście bez tak dramatycznych skutków.

Tymczasem w Wielkopolsce ciężarówka zablokowała autostradę A2 w kierunku Poznania po tym, jak uderzyła w bariery energochłonne.

Zima pod Krakowem

Nasi Partnerzy polecają