Tragiczna śmierć Magdy. Liceum żegna zamordowaną uczennicę. "Odeszłaś cicho, bez słów pożegnania"

Śmierć młodziutkiej Magdy M. spadła na jej rodzinę jak grom z jasnego nieba. Nie tylko jej bliscy pogrążeni są w żałobie i rozpaczy po koszmarnym morderstwie, do którego przyznał się 29-letni Dawid J. Także mieszkańcy rodzinnego Świńca, pobliskiego Sulikowa oraz koleżanki, koledzy i nauczyciele z Liceum Chrobrego w Gryficach przezywają śmierć Magdaleny M.

Nastolatka za miesiąc kończyłaby drugą klasę liceum. Strona internetowa szkoły, do której chodziła Magda oraz profil na portalu społecznościowym przykryła żałobna czerń. Na Facebook szkoły pojawił się wzruszający nekrolog, w którym dyrekcja szkoły przekazała informacje o śmierci swojej młodziutkiej uczennicy.

"Odeszłaś cicho, bez słów pożegnania

Tak jakbyś nie chciała swym odejściem smucić

tak jakbyś wierzyła w godzinę rozstania

że masz niebawem z dobrą wieścią wrócić"

ks. J. Twardowski

Zobacz koniecznie: Kamień Pomorski: Babcia zamordowanej 18-letniej Magdy zalewa się łzami. Mówi o bezczelności matki

Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią zdjęć.

Tragiczna śmierć Magdy. Liceum żegna zamordowaną uczennicę

Po śmierci 18-letniej Magdy na 1 czerwca (wtorek) zaplanowano przemarsz ulicami Gryfic. Jej szkolni koledzy i koleżanki oraz nauczyciele chcą w ten sposób okazać swój sprzeciw wobec tego, jaki los spotkał Magdalenę M.

Po przemarszu uczestnicy wezmą udział w mszy w intencji zamordowanej nastolatki. Po niej na dziedzińcu szkoły odbędzie się apel.

Przeczytaj: Dawid J. zgwałcił i zabił pierwszy raz, gdy miał 14 lat. Teraz przyznał się do morderstwa ślicznej Magdy

Magdalena miała wielkie plany.

- Uczyła się w liceum ogólnokształcącym w Gryficach. Za rok miała zdawać maturę. Chciała dalej uczyć się w Szczecinie - powiedziała w rozmowie z Super Expressem pani Barbara, babcia zamordowanej Magdy.

Magdalena zostanie pochowana na cmentarzu w Kamieniu Pomorskim.

- Tam leży dziadek jej - płakała babcia Magdy.

Dawid J. zabił 18-letnią Magdę. Jej ciało porzucił w leśnym zagajniku

Magda M. zaginęła 24 maja 2021. 18-latka pojechała do pobliskiego Kamienia Pomorskiego, by zrobić tam zakupy. Po tym, jak wyszła ze sklepu okazało się, że jej skuter się popsuł. Dziewczyna dzwoniła do babci, jednak ta nie słyszała telefonu, a gdy oddzwaniała, nie mogła połączyć się ze swoją wnuczką.

Pomoc w powrocie do domu zaoferował jej Dawid J. To właśnie on stał za gwałtem i morderstwem 13-letniej Sylwii. Sam wtedy miał 14 lat. Trafił do poprawczaka. W wieku 20 lat wyszedł i zamieszkał w Sulikowie, wsi położonej niedaleko rodzinnej wioski Magdy. 

Nastolatka skorzystała z propozycji Dawida J. Wsiadła z nim do auta. W tym momencie ślad po dziewczynie urwał się.

W niedzielę (30 maja) policja znalazła w leśnym zagajniku zwłoki młodej kobiety. Wkrótce potwierdzono, ze jest to Magdalena M.

Zatrzymano Dawida J., który przyznał się do zamordowania Magdy.

Zobacz także: Kamień Pomorski. Nie żyje 18-letnia Magda. Babcia ocenia pracę policjantów