Dawid J. zgwałcił i zabił pierwszy raz, gdy miał 14 lat. Teraz przyznał się do morderstwa ślicznej Magdy

Magdalena M. zaginęła tydzień temu. Zaledwie 18-letnia kobieta wyjechała z rodzinnego domu w Świńcu do pobliskiego Kamienia Pomorskiego, by zrobić zakupy dla dziadków. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie po zakupach, gdy chciała odjechać skuterem, ten odmówił posłuszeństwa. Dziewczyna miała zadzwonić do swoich bliskich z prośba o pomoc w powrocie do domu. Niestety nie udało jej się nawiązać połączenia.

Z pomocą miał jej ruszyć Dawid J., który w tym samym czasie miał opuścić sklep. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że zaproponował 18-letiej Magdzie, że podwiezie ją do domu. Dziewczyna miała skorzystać z zaoferowanej pomocy i pojechać z 29-letnim mężczyzną. Również nieoficjalnie wiemy, że przed wyruszeniem w drogę, Dawid J. miał odkręcić od skutera tablicę rejestracyjną i zabrać ją ze sobą.

Zobacz koniecznie: Kamień Pomorski: Nie żyje piękna Magda. 18-latka padła ofiarą seryjnego gwałciciela i zabójcy? Zatrzymano Dawida J.

Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią zdjęć.

Spis treści

1. Magdalena M. wsiadła do auta z owianym złą sławą Dawidem J.
2. Dawid J. mężczyzna, który zabił i zgwałcił pierwszy raz w wieku 14 lat
3. Zbigniew Ziobro składa kondolencje rodzinie

Magdalena M. wsiadła do auta z owianym złą sławą Dawidem J.

Po tym, jak Magda odjechała z Dawidem J. ślad po niej się urwał, dowiadujemy się nieoficjalnie. Bliscy Magdaleny zgłosili jej zaginięcie. Pobliskie lasy i tereny były przeczesywane przez ochotników i służby mundurowe.

W niedzielę, około godziny 16:30 w leśnym zagajniku w niewielkiej odległości od Sulikowa znaleziono ciało młodej kobiety. W związku z tą sprawą policja zatrzymała 29-letniego Dawida J. - dowiedzieliśmy się wtedy nieoficjalnie. Również nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że mężczyzna, który zabił Magdę M. pozostawił jej ciało na terenie bagiennym, a zwłoki zakrył gałęziami.

Sprawdź: Nieoficjalnie: ciało kobiety odnaleziono pod Kamieniem Pomorskim!

Co spotkało młodziutką Magdalenę? To zostanie wyjaśnione w toku prowadzonego postępowania.

- Prokuratura Rejonowa w Kamieniu Pomorskim pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Szczecinie prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa 18-letniej kobiety, mieszkanki powiatu kamieńskiego - mówi w rozmowie z Super Expressem rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie prokurator Alicja Macugowska-Kyszka i dodaje: - W wyniku czynności prowadzonych przez policję pod nadzorem prokuratury ustalono, że osoba, której zaginięcie zgłosiła rodzina, została odnaleziona w niedzielę, 30 maja, martwa. Zostały przeprowadzone przez prokuratora z udziałem biegłego z zakresu medycyny sądowej oględziny miejsca oraz ciała zmarłej kobiety, które potwierdziły wcześniejszą wersję, że do śmierci pokrzywdzonej doszło w wyniku karygodnego działania osoby trzeciej. W tej sprawie została zatrzymana jedna osoba. Jest to mężczyzna w wieku około 30 lat, któremu prokurator przedstawił zarzut, a więc mamy postępowanie przeciwko, ponieważ mamy podejrzanego.

Prokurator Macugowska-Kyszka poinformowała także, że zatrzymany mężczyzna złożył wyjaśnienia w tej sprawie.

- Na tym etapie postępowania nie udzielamy informacji na temat motywów podejrzanego - zakończyła Macugowska-Kyszka.

Prokuratura nie potwierdza i nie udziela informacji na temat tego, czy zatrzymany mężczyzna był wcześniej karany. Zrobił to natomiast Zbigniew Ziobro podczas poniedziałkowej (31.05.2021) konferencji prasowej.

Dawid J. mężczyzna, który zabił i zgwałcił pierwszy raz w wieku 14 lat

W malutkim Sulikowie (zachodniopomorskie) wszyscy pamiętają, co zdarzyło się we wsi 20 czerwca 2006 roku. To wtedy Dawid J. (14 l.) wracał ze szkoły ze swoją sąsiadką Sylwią (+ 13 l.). 500 metrów od domu zaciągnął ją w pole rzepaku, zgwałcił i udusił. Był taki młody i taki okrutny. Okrzyknięto go wtedy mianem najmłodszego mordercy w Polsce. Po sześciu latach wyszedł na wolność i wrócił do wsi. Mieszkańcy drżeli ze strachu.

Dawid J. zamieszkał w pobliżu rodziny swojej ofiary. Ci nie mogli znieść jego obecności. Bali się o swoje młodsze dzieci. Wyprowadzili się, bo jak mówią w rozmowie z nami osoby z sąsiedztwa, nie radzili sobie z tym, że oprawca ich córeczki śmieje się im w twarz.

Nieoficjalnie od mieszkańców wsi udało nam się dowiedzieć, że Dawid J. związany jest z kobietą, z którą ma dwoje dzieci. O niej sąsiedzi mówią, że jest miła, sympatyczna. Można z nią porozmawiać. Jaką mają opinię o Dawidzie J.? Wielu z nich wspomina, że Dawid J. niemal z nikim nie rozmawiał.

- On sobie zdawał sprawę, ze go wszyscy potępiają, ale miał kliku kumpli, którzy uważali go za super bohatera. Z nimi się kolegował - powiedział nam, prosząc o anonimowość jeden z mieszkańców wsi.

Dawid J. pracuje w tartaku.

Przyznał się do zamordowania 18-letniej Magdaleny M.

Zbigniew Ziobro składa kondolencje rodzinie

Na swoim profilu na Twitterze, Zbigniew Ziobro złożył kondolencje rodzinie zamordowanej nastolatki.

"Głęboko współczuję Rodzinie zamordowanej nastolatki. Niech ta tragedia poruszy sumienia przeciwników zaostrzenia kar. Kary muszą być surowe, a nie tylko nieuchronne. Tylko długa izolacja w więzieniu chroni przed psychopatycznymi kryminalistami" - napisał Zbigniew Ziobro, Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny na Twitterze.