Właściciel koszalińskiego escape roomu pozostanie w areszcie do 30 marca 2020 roku. We wniosku prokuratura wskazała, że potrzeba więcej czasu na przeprowadzenie czynności w śledztwie. Nadal zbierany i analizowany jest materiał dowodowy.
Polecany artykuł:
W opinii śledczych, poza aresztem, podejrzany mógłby mataczyć. Do tego wniosku przychylił się w piątek szczeciński sąd. Przypomnijmy - pożar w koszalińskim pokoju gier wybuchł 4 stycznia. W wyniku zatrucia dymem zmarło pięć piętnastolatek.
Miłoszowi S. za umyślne sprowadzenie niebezpieczeństwa pożaru w escape roomie oraz nieumyślne doprowadzenie do śmierci pięciu osób grozi do 8 lat więzienia.