Sopot i Heringsdorf zdetronizowane
Będzie nie tylko bardzo długie i jednocześnie najdłuższe nad Bałtykiem, ale tak szerokie, że będą mogły poruszać się po nim samochody. Molo w Prerow w Meklemburgii - Pomorzu Przednim będzie mieć aż 720 metrów długości i własną sygnalizację świetlną, a na jego końcu będzie znajdować się wyspa z portem jachtowym, który pomieści ponad 40 jednostek pływających i budynkiem z tarasem, z panoramicznym widokiem na morze i ląd.
- Można odnieść wrażenie, że jest się na pełnym morzu i można po nim chodzić suchymi stopami – mówi w rozmowie z niemiecką telewizją NDR René Roloff ze Stowarzyszenia Przyszłych Wyborców w Prerow.
Inwestycja z poślizgiem
Nowe molo zastąpi wysłużony drewniany pomost z lat 20. XX wieku. Ma 720 metrów długości, czyli o ponad 200 metrów więcej niż molo w Sopocie (511,5 m) czy Heringsdorf (508 m) i 4,20 m szerokości. Jest posadowione na 87 palach. Jego budowa rozpoczęła się w sierpniu 2022 roku i miała zakończyć się w lipcu 2024 roku. Niestety warta ponad 3 miliony euro inwestycja "złapała" opóźnienie, m.in. z powodu opóźnień w dostawach i nieprzewidzianych problemów z warunkami pogodowymi na wyspie.
- Zauważaliśmy, że mikroklimat pomiędzy plażą a morzem 750 metrów od brzegu jest zupełnie inny – mówi cytowany przez NDR Ralf Mertz z firmy Wasserbau Züblin. - Jeśli nadal można pracować na plaży, nie jest to już możliwe tutaj, przy dużej sile wiatru i ruchach fal.
Najbardziej aktualna data otwarcia molo w Prerow to koniec tegorocznych wakacji. Wstęp na molo i taras widokowy ma być bezpłatny.
Prerow to niemiecki kurort nad Bałtykiem, w kraju związkowym Meklemburgia-Pomorze Przednie. Miejscowość znajduje się około 120 km od granicy z Polską, mniej więcej w połowie drogi między Stralsundem i Rostockiem.
Polecany artykuł: