Dzięki fotopułapkom, czyli kamerom ukrytym w różnych miejscach w lasach, można skutecznie z kłusownikami czy osobami, które wyrzucają śmieci w lasach, jednak przede wszystkim można obserwować życie dzikich zwierząt w ich naturalnym środowisku. Dzięki kamerze zainstalowanej w lesie w okolicach Dobrej pod Szczecinem, w dość krótkim czasie udało się zarejestrować całkiem pokaźną grupkę mieszkańców lasu.
Na fotopułapkę "złapały" się trzy myszy, trzy jenoty i trzy szopy. Co ciekawe, ukryta kamera uchwyciła tylko jednego przedstawiciela gatunku, który dość licznie występują w podszczecińskich lasach, czyli dzika.
Wszystkie zwierzęce "występy" przed kamerą z początku stycznia zostały opublikowane na krótkim filmie, który został opublikowany w serwisie YouTube. Takie spotkanie "twarzą w twarz" z szopem lub dzikiem robi wrażenie!