W Szczecinie funkcjonują cztery miejskie kąpieliska: Głębokie, Dziewoklicz i Dąbie zlokalizowane nad naturalnymi akwenami, a także Arkonka, gdzie kąpieli można zażywać w odkrytych basenach. W upalne dni wszystkie przeżywają prawdziwe oblężenie. Ci mieszkańcy, którzy chcą uniknąć tłumów, wybierają się na dzikie kąpieliska za miasto, do Trzebieży lub Stepnicy nad Zalewem Szczecińskim lub pokonują ponad 100-kilometrową trasę nad morze i wybierają miejsca oddalone od popularnych kurortów. Jednak ci, którzy spędzają lato w mieście i nie planują dalszych wyjazdów, w zależności od miejsca zamieszkania wybierają jedno z miejskich kąpielisk. Niestety w związku z szalejącą inflacją, w tym roku trzeba przygotować się na większe wydatki.
Najdrożej na Arkonce
Sezon na Arkonce rozpocznie się 1 czerwca. Wypoczynek na tym popularnym kąpielisku w środku Lasu Arkońskiego jednak zdecydowanie droższy niż dotychczas. Już nie 16, lecz 24 złote będzie kosztował normalny bilet wstępu na kąpielisko. To podwyżka o 50 procent. Droższe będą też bilety ulgowe, za które będzie trzeba zapłacić 12 złotych. Zdrożeją również karnety.
Aktualny cennik można znaleźć na stronie internetowej kąpieliska.
Drożej też na innych szczecińskich kąpieliskach
Więcej trzeba będzie zapłacić również za wstęp na inne szczecińskie kąpieliska. Za wejście na plażę nad jeziorem Dąbie będzie trzeba zapłacić 16 złotych, czyli o 4 złote więcej niż rok temu. Koszt biletu ulgowego to 8 złotych. Za wstęp na kąpieliska Dziewoklicz i Głębokie również zapłacimy więcej niż przed rokiem - 14 złotych za bilet normalny i 7 złotych za bilet ulgowy.
Tutaj sezon rozpocznie się 2 tygodnie później niż na Arkonce, bo dopiero 15 czerwca.