Szczecin zrywa umowę z Murmańskiem

i

Autor: Grzegorz Kluczyński Szczecin zrywa umowę z Murmańskiem

Szczecin zrywa umowę z rosyjskim miastem. "Decyzja mogła być tylko jedna"

2022-03-01 8:56

Blisko od tygodnia trwa rosyjska agresja na Ukrainę. Na Rosję nakładane są coraz większe sankcje, zarówno na szczeblu ogólnoświatowym, jak i lokalnym. Jednym z takich gestów jest wypowiedzenie umowy partnerskiej między Szczecinem i rosyjskim Murmańskiem.

Prezydent Szczecina Piotr Krzystek poinformował w poniedziałek, 28 lutego, w mediach społecznościowych, o wypowiedzeniu umowy o nawiązaniu dobrosąsiedzkiej i przyjacielskiej współpracy pomiędzy Murmańskiem w Federacji Rosyjskiej i Szczecinem w Rzeczpospolitej Polskiej.

Czytaj też: Szczecin solidarny z Ukrainą. Tłumy na placu Solidarności [ZDJĘCIA, WIDEO]

"Decyzja mogła być tylko jedna"

– poinformował w krótkich słowach prezydent Szczecina, załączając skan pisma, adresowanego do Tamary Ivanovnej Priamikovej, pełniącej obowiązki mera Murmańska.

"W związku z nieuzasadnioną i zbrodniczą agresją Federacji Rosyjskiej na suwerenną Ukrainę informujemy, iż wypowiadamy umowę o nawiązaniu dobrosąsiedzkiej i przyjacielskiej współpracy (...) W obliczu zaistniałej sytuacji, gdy Federacja Rosyjska łamie normy prawa oraz zasady porządku międzynarodowego, utrzymanie dalszej współpracy z jakimkolwiek podmiotem Federacji rosyjskiej jest niemożliwe"

- czytamy m.in. w piśmie.

Umowa o współpracy między Szczecinem i Murmańskiem została zawarta 8 kwietnia 1993 roku.

Szczecin jest kolejnym miastem w Zachodniopomorskiem, które wypowiada umowę partnerską z miastem w Rosji. W piątek decyzję o zrywaniu współpracy z rosyjskim miastem Gurjewskiem w obwodzie kaliningradzkim podjęły władze Goleniowa.

Czytaj też: Wojna na Ukrainie. Ważna decyzja niemieckiego landu w sprawie Nord Stream 2

Szczecin zrywa umowę z Murmańskiem

i

Autor: Facebook / Prezydent Szczecina Szczecin zrywa umowę z Murmańskiem
Sonda
Czy sankcje pomogą zatrzymać działania W. Putina?
Szczecin solidarny z Ukrainą. Wielka manifestacja na placu Solidarności