Do zatrzymania doszło w miniony weekend na jednej z ulic Szczecina. Policjanci zauważyli samochód osobowy marki BMW, którego kierujący zachowywał się w sposób budzący wątpliwości mundurowych. Podczas interwencji kierowcę poddano badaniu na urządzeniu do wstępnego badania na zawartość narkotyków w organizmie. Wynik okazał się pozytywny.
To jednak nie było jedyne przewinienie, które mężczyzna miał na sumieniu. Funkcjonariusze zabezpieczyli przy nim susz koloru brunatno-zielonego, który znajdował się w słoiczku po paście warzywnej. Substancję poddano badaniom, test potwierdził, że ujawniony susz to marihuana.
Zobacz też: Szczecin: Taksówkarz "zapomniał", kiedy się urodził. Co miał na sumieniu?
Wkrótce za swoje czyny mężczyzna odpowie przed sądem. W świetle ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii za posiadanie środków odurzających grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Z kolei kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.