Krokusy w Szczecinie

i

Autor: Grzegorz Kluczyński Krokusy na Jasnych Błoniach w Szczecinie

Szczecin: Lepiej tego nie rób! Za deptanie krokusów możesz słono zapłacić!

2021-03-26 7:33

Krokusowe dywany są ozdobą wielu zakątków Szczecina. Możemy podziwiać je m.in. na Jasnych Błoniach, Wałach Chrobrego, bulwarach i na zjeździe z Trasy Zamkowej. Jednak podziwiać nie znaczy deptać, a to niestety robi wiele osób, chcąc zobaczyć z bliska lub sfotografować te wiosenne kwiaty. To może jednak bardzo słono kosztować.

Szczecin słynie m.in. z krokusów oraz magnolii. Na te drugie musimy jeszcze chwilę poczekać, krokusy natomiast zachwycają nie tylko mieszkańców naszego miasta, ale również i turystów. Właśnie przypada szczyt ich kwitnienia, nic dziwnego, że obecnie są najczęściej fotografowaną wizytówką Szczecina.

- Wiele osób często dopytuje: ile obecnie mamy ich w naszym mieście? Na takie pytanie trudno znaleźć dzisiaj odpowiedź - mówi Andrzej Kus, rzecznik miasta ds. komunalnych i ochrony środowiska. - Z pewnością co najmniej setki tysięcy, a może i jeszcze więcej.

Zobacz też: Czy to już WIOSNA? Pierwsze krokusy zakwitły na Jasnych Błoniach w Szczecinie [ZDJĘCIA, WIDEO]

Zdarzają się jednak i tacy, którzy w celu zrobienia zdjęcia depczą dziesiątki kwitnących kwiatów. A przecież przepiękną fotką można zrobić z innego miejsca - bez potrzeby wchodzenia na ukwiecony trawnik. Kwiaty rosną często na jego obrzeżach, więc można je fotografować z chodnika lub parkowej alejki, bez konieczności rozdeptywania trawy i innych krokusów. Im bardziej będziemy o nie dbać, tym dłużej będą cieszyć nasze oczy.

- Przypominamy i apelujemy: róbmy jak najwięcej zdjęć, chwalmy się nimi w mediach społecznościowych czy zatrzymujmy na pamiątkę ale pod żadnym pozorem nie depczmy kwiatów. Może to bowiem sporo kosztować - przypomina Andrzej Kus. - Straż miejska przekonuje, że stanowczo reagowała będzie na każdorazowe niszczenie zieleni. Przyłapani na gorącym uczynku zapłacą nawet 500 złotych mandatu.

Szczególną uwagę na swoje pociechy powinni zwracać również rodzice. Dzieci biegające wśród krokusów to niestety częsty widok. W tym przypadku winni niszczenia roślinności są właśnie opiekunowie i to oni mogą ponieść konsekwencje swojego nieodpowiedzialnego zachowania.

Zobacz też: Dron zadebiutował w zachodniopomorskiej drogówce. Efekt przeszedł oczekiwania [ZDJĘCIA, WIDEO]

Sonda
Czy Szczecin jest zielonym miastem?
Pierwsze krokusy na Jasnych Błoniach w Szczecinie. Wkrótce będą ich tysiące!