Przypomnijmy, ogień pojawił się w środę, 20 października, około godz. 17:30, na terenie zakładu przy ul. Stołczyńskiej. Z żywiołem walczyło osiem zastępów straży, czyli ponad 40 strażaków. Pożar objął swoim zasięgiem 5 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni. Walka z żywiołem trwała kilkanaście godzin. Dopiero w czwartek po południu udało się ugasić ogień.
Teraz sprawą pożaru zajmie się prokuratura. Na miejscu zostały przeprowadzone oględziny. Okoliczności zdarzenia ma wyjaśnić wszczęte w tej sprawie śledztwo.
- Wszczęto śledztwo w sprawie nieumyślnego sprowadzenia zdarzenia zagrażającego zdrowiu wielu osób i mieniu w wielkich rozmiarach w postaci pożaru" - poinformowała prok. Ewa Obarek z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Za ten czyn, sprawcy może grozić od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Czytaj więcej: Wielki pożar na szczecińskim Skolwinie. Akcja trwała całą noc