Do zdarzenia doszło w minioną sobotę wieczorem, w okolicach Nowogardu. Policjanci zwrócili uwagę na kierującego osobowym fordem, który przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle i natychmiast zareagowali na wykroczenie. Kierowca jednak nie reagował na sygnały nakazujące zatrzymanie się, przyspieszył i zaczął uciekać.
Polecany artykuł:
Policjanci ruszyli w pościg za piratem drogowym. Nieodpowiedzialny kierowca zakończył swoją szaleńczą jazdę dopiero na wysokości miejscowości Żółwia Błoć. Stracił panowanie nad pojazdem, wjechał w barierki i uderzył w jadący za nim radiowóz.
Jak się okazało, razem z kierowcą w pojeździe znajdował się jeszcze jeden mężczyzna i młoda kobieta w ciąży. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
Po zatrzymaniu 21-letniego kierowcy forda okazało się, że nie posiada on prawa jazdy. Dodatkowo policjanci ustalili, że kierujący znajdował się pod wpływem środków odurzających.
Decyzją sądu młody pirat drogowy trafił na 3 miesiące do aresztu. Odpowie między innymi za niezatrzymanie się do kontroli, kierowanie pojazdem w pod wpływem substancji odurzających oraz za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.
Grozi mu kara do 5 lat więzienia.