Część odpadów, które uznawane są za "problemowe", ląduje niestety na dzikich wysypiskach. Czasami udaje się znaleźć ich właścicieli, ale w wielu przypadkach pozostają niestety anonimowi. Zamiast oddać je bez dodatkowych opłat do jednego z wielu ekoportów na terenie Szczecina, mieszkańcy wywożą je do lasu.
- Na zdrowy rozum się nie opłaca, bo paliwo kosztuje, zwłaszcza teraz - mówi st. insp. Joanna Wojtach ze szczecińskiej straży miejskiej. - A przecież zużyty sprzęt elektroniczny czy stare opony można oddać bezpłatnie do punktu zbiórki, nie zaśmiecając środowiska.
Najwidoczniej nie wiedział tego właściciel opon, który, zamiast wywieźć je do utylizacji, porzucił między garażami przy ulicy Szczawiowej. Na miejscu interweniowali strażnicy miejscy.
- Niestety mimo dokładnego przeszukania sterty opon i śmieci przez strażników, nie udało się znaleźć żadnego śladu wskazującego na pochodzenie odpadów - tłumaczy Joanna Wojtach. - Bez tego trudno komukolwiek udowodnić sprawstwo, zatem koszt posprzątania znów ponosi miasto, a co za tym idzie - my wszyscy, mieszkańcy Szczecina. Miejsce zostało posprzątane przez służby miejskie, miejmy nadzieję, iż w takim stanie pozostanie na dłużej.
Czytaj też: Ile kosztuje działka ROD w Szczecinie? Szaleństwo! Ceny jak za kawalerkę!
Taki widok zastali strażnicy miejscy:
Tak wyglądał teren garażowiska przy ul. Szczawiowej już po uprzątnięciu dzikiego wysypiska:
Dzikie wysypiska to jednak niekończący się problem, wręcz wielogłowa hydra. Gdy wydaje się, że problem został w dużej mierze zlikwidowany, pojawiają się kolejne wysypiska, na których lądują najróżniejsze śmieci, w tym niebezpieczne dla środowiska odpady problemowe.
- Dzikie wysypiska to plama na mapie miasta, a najbardziej niepokojące poza tym, że w ogóle istnieją i ciągle się odradzają to fakt wyrzucania na nie odpadów problemowych, czyli starego, zużytego sprzęt RTV, akumulatorów, baterii, pozostałości budowlanych z dodatkiem chemii jak stolarka okienna, kleje, farby, lakiery, a także opakowań po nich - dodaje rzeczniczka straży miejskiej.
Listę ekoportów, czyli punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych, gdzie można nieodpłatnie pozbyć się odpadów, można znaleźć tutaj.
Czytaj też: Te rośliny mogą zabić! Sprawdź, czy masz je w ogródku