Starszy pan zgubił się na cmentarzu. Czworonożny policjant uratował mu życie

Szczecińscy policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 73-letniego mężczyzny, który wyszedł z domu na Cmentarz Centralny, by porządkować groby przed dniem Wszystkich Świętych i długo nie wracał.

Akcję poszukiwawczą rozpoczął przewodnik psa służbowego st. sierż. Damian Zawalski. Wraz ze swoim czworonożnym partnerem Spinem przeczesywali teren w poszukiwaniu zaginionego seniora. Na szczęście szybko udało się odnaleźć 73-latka.

Mężczyzna powiedział policjantowi, że przewrócił się w zaroślach i nie mógł wstać. Starszy pan został zabrany przez pogotowie na badania do jednego ze szpitali. Jest już bezpieczny.

Spin i jego przewodnik to nowi policjanci w Ogniwie Przewodników Psów Służbowych. Wrócili niedawno ze szkolenia i razem pełnią służbę na ternie Szczecina.

Policjanci przypominają, żeby w okresie Wszystkich Świętych zwracać uwagę na osoby starsze, nieporadne, które mogą się zagubić lub stracić orientację w terenie, zwłaszcza na Cmentarzu Centralnym, który jest największą nekropolią w Polsce i nietrudno na nim zabłądzić. "Ważne jest aby taka osoba miała przy sobie naładowany telefon komórkowy, kartkę z danymi osobowymi. Istotne jest również. by rodzina wiedziała, gdzie dokładnie wybiera się senior i o której zamierza wrócić. W miarę możliwości towarzyszmy takiej osobie" - tłumaczy policja.