Spacer po ruinach dawnej fabryki Wiskord. Kiedyś produkowano tutaj kasety magnetofonowe [GALERIA ZDJĘĆ, WIDEO]

2016-03-01 9:09

Najwyższy komin w regionie i ruiny zabudowań fabrycznych. Tylko tyle pozostało po dawnym zakładzie przemysłowym, który słynął m.in. z produkcji sztucznego jedwabiu i kaset magnetofonowych. Zapraszamy Was na wycieczkę do miejsca, w którym kiedyś tętniło, życie, a obecnie kojarzy się z apokalipsą. Tylko dla widzów o mocnych nerwach!

Budowę fabryki w Żydowcach rozpoczął na początku XX wieku hrabia Guido Henckel von Donnersmarck, który rozpoczął w niej produkcję sztucznego jedwabiu. W czasie II wojny światowej fabryka dość mocno ucierpiała, ponownie uruchomiono ją w roku 1948 i wznowiono produkcję sztucznego jedwabiu oraz włókno wykorzystywane przy produkcji opon samochodowych.

W roku 1976 w fabryce rozpoczęto produkcję kaset magnetofonowych - jednego z najbardziej znanych produktów Wiskordu. W 1994 roku przedsiębiorstwo państwowe Chemitex Wiskord zostało przekształcone w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa.

Kasety magnetofonowe produkowane przez Wiskord Szczecin

i

Autor: Grzegorz Kluczyński Kasety magnetofonowe produkowane przez Wiskord Szczecin

W 2000 roku fabryka ogłosiła upadłość. Produkcja została wstrzymana, pracownicy zwolnieni, a zabudowania fabryczne z biegiem lat stały się ulubionym miejscem złodziei i wandali. Obecnie większość budynków jest w takim stanie, że nie nadają się do remontu.

Jednym z obiektów na terenie Wiskordu, które przez ostatnie lata ucierpiały najmniej, jest mierzący 250 metrów komin. Wybudowano go w 1979 roku i jest to najwyższa konstrukcja w Szczecinie i jedna z najwyższych budowli tego typu w Polsce. Obecnie jest on wykorzystywany do celów radiokomunikacyjnych. Znajdują się tutaj m.in. nadajniki radiowe. Komin jest także łakomym kąskiem dla miłośników sportów ekstremalnych.

>>> Zobacz galerię: Pozostałości dawnej fabryki Wiskord Szczecin

Przeczytaj również: Szczecinianie robią zrzutkę na rzeźbę Sediny. Kolejna szansa na odbudowę symbolu miasta