
W Zakładzie Karnym w Czarnem (woj. zachodniopomorskie) zmarł mężczyzna. Trwa ustalanie, jak do tego doszło. Wstępne ustalenia zakładają, że osoby trzecie nie przyczyniły się do śmierci mężczyzny. Rzecznik więzienia informuje, że wobec osadzonego bezpośrednio przed zgonem nie użyto środka przymusu bezpośredniego.
Dyrektor Okręgowy w Koszalinie wszczął czynności wyjaśniające w tej sprawie. Bada ją też prokuratura. Odpowiedzi na pytania o przyczynę śmierci mężczyzny udzielić może zarządzona sekcja zwłok.
Jak informuje Radio Eska, "jeden z osadzonych stracił przytomność". Na miejsce natychmiast wezwano zespół ratownictwa medycznego. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować, pomimo podjętej reanimacji. - Zgodnie z procedurą powiadomiono policję oraz prokuraturę. Dyrektor okręgowy służby więziennej w Koszalinie również wszczął czynności wyjaśniające, które równocześnie prowadzi prokuratura - informuje Natalia Prach, rzecznik prasowy więzienia.
CZYTAJ TEŻ: Damian został oskarżony o zabójstwo 22-latka. Zaskakujący wyrok sądu
Polecany artykuł: