W niedzielę wieczorem Prokuratura Okręgowa w Koszalinie postawiła Miłoszowi S. zarzuty umyślnego doprowadzenia do stworzenia niebezpieczeństwa wybuchu pożaru i nieumyślnego doprowadzenia do śmierci osób, które zginęły pożarze. Projektant escape roomu nie przyznał się do winy i odmówił składania zeznań. Jak tłumaczył jego obrońca, przyczyną był zły stan psychiczny podejrzanego, a Miłosz S. "jest zrozpaczony tym, co się stało".
Przeczytaj również: Koszalin: Tragiczny pożar w escape roomie. Nie żyje pięć osób [WIDEO]
Do Sądu Rejonowego w Koszalinie wpłynął wniosek o trzymiesięczny areszt dla projektanta escape roomu. Ma on zostać rozpatrzony w ciągu 24 godzin.
Miłoszowi S. grozi do 8 lat więzienia.
Przypomnijmy, w piątek, 4 stycznia, w pożarze escape roomu przy ul. Piłsudskiego 88 zginęło pięć osób. Były to 15-letnie uczennice gimnazjum. Pracownik escape roomu, który próbował uwolnić uwięzione nastolatki, został poważnie poparzony i obecnie w ciężkim stanie przebywa w szpitalu.