Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Pani Agata zostawiła Pinia na chwilę przed sklepem. Gdy po chwili wyszła na zewnątrz, pieska już nie było. Przerażona kobieta zaczęła szukać swojego zaginionego pupila. W tym czasie obok przejeżdżał radiowóz. Właścicielka psa zatrzymała policyjny samochód i poprosiła znajdującego się w środku dzielnicowego, aspiranta Szymona Saleckiego o pomoc.
Policjant szybko zareagował i włączył się w poszukiwania psiaka. W efekcie Pinio został odnaleziony cały i zdrowy. Piesek mógł wrócić na łono rodziny.
Pani Agata, w ramach wdzięczności za pomoc w odnalezieniu Pinia, złożyła na ręce Komendanta Komisariatu Szczecin-Niebuszewo, mł. insp. Sławomira Czury podziękowania za wszelką pomoc, zaangażowanie i profesjonalizm, którym wykazał się uczynny dzielnicowy.
"Jestem mu bardzo wdzięczna i myślę, że takie doświadczenie życzliwości ze strony policjanta buduje opinie o całej policji. Jako o ludziach, którzy nie tylko powołują się na obowiązujące prawo, ale także zwyczajnie po ludzku chcą pomóc, wykazując ogromną życzliwość"
- czytamy m.in. w liście przekazanym przez właścicielkę Pinia.