Żołędzie, które są owocami dębu, stanowią przede wszystkim pożywienie dla dzikich zwierząt, m.in. dzików, jeleni czy żubrów. Są wykorzystywane również w szkółkach leśnych i na plantacjach, gdzie wysiewane są z nich nowe drzewa. W okresie jesiennym są też często wykorzystywane w przedszkolach i szkołach, gdzie dzieci podczas zajęć tworzą z nich ludziki lub zwierzątka. Niewiele osób jednak wie, że mają one szereg innych zastosowań. Mimo, iż mają gorzki smak, są jadalne. Po odpowiedniej obróbce, z żołędzi można wyprodukować bezglutenową mąkę, kawę, a także alkohole. Żołędzie mają wiele cennych witamin i składników odżywczych.
Zbiór żołędzi zazwyczaj odbywa się w październiku, gdy z drzew spadają dojrzałe i najbardziej wartościowe owoce. Pierwsze spadające żołędzie są zazwyczaj robaczywe, więc nie należy ich zbierać. Zbiór trwa najczęściej do końca października. Później owoce dębu zostają zajęte przez dzikie zwierzęta.
Na żołędziach można też zarobić. W wielu regionach funkcjonują bowiem skupy żołędzi, gdzie można dostarczyć hurtowe ilości tego surowca. W ubiegłym roku średnia cena za kilogram żołędzi wynosiła 4 złote. Może ona jednak wahać się w zależności od lokalizacji i zapotrzebowania na ten surowiec. Pieniądze, które można zarobić na żołędziach nie są zbyt duże, jednak dla wielu mniej zamożnych osób mogą one stanowić uzupełnienie domowego budżetu.