Radna Dominika Jackowski obawia się, że w pierwszych dniach funkcjonowania sklepu skandynawskiej sieci, spora część miasta zostanie sparaliżowana. W gigantycznych korkach utkną nie tylko mieszkańcy Gumieniec czy Pomorzan, ale także bardziej oddalonych dzielnic.
Zobacz też: IKEA w Szczecinie prawie gotowa na pierwszych klientów. Kiedy otwarcie?
"Oczami wyobraźni widzę korki aż do Podjuch" - pisze radna na Facebooku. Dominika Jackowski skierowała do prezydenta miasta interpelację, w której pyta o następujące informacje:
- Czy miasto posiada dokumentację projektową na przebudowę skrzyżowania, czy uzyskano pozwolenie na budowę?
- Czy jest opracowywana dokumentacja?
- Kiedy zostanie przebudowane skrzyżowanie?
- Jak miasto planuje przebudować jedno z bardziej ruchliwych skrzyżowań z funkcjonującym sklepem Ikea, który będzie generował ogromne natężenie ruchu.
- Czemu inwestycja polegająca na budowie sklepu nie była prowadzona równolegle z przebudową skrzyżowania?
- Jak miasto zamierza rozwiązać problem ewentualnych korków jakie będzie generował sklep?
Z pełną treścią interpelacji można zapoznać się tutaj.
Przypomnijmy, planowane otwarcie sklepu IKEA w Szczecinie planowane jest na drugi kwartał 2021 roku. Według nieoficjalnych informacji może to nastąpić już w pierwszych dniach kwietnia, po świętach wielkanocnych, chociaż sieć oficjalnie nie potwierdza tych doniesień. W najbliższym czasie mają zostać przebudowane drogi dojazdowe do szczecińskiego sklepu szwedzkiej sieci. Zmiany w układzie drogowym będą dotyczyć skrzyżowań ul. Mieszka I z ulicami Milczańską, Białowieską oraz Wierzbową. Ma to jednak nastąpić dopiero po otwarciu sklepu, stąd liczne obawy przed paraliżem komunikacyjnym.