Ogródki działkowe

i

Autor: Grzegorz Kluczyński

Ogródki działkowe w Szczecinie DROŻEJĄ w zaskakującym tempie! Pobiły już zeszłoroczne rekordy

2021-04-06 10:20

"Każdy chce mieć swoje RODOS", zwłaszcza w czasie pandemii koronawirusa. Przekonaliśmy się o tym w ubiegłym roku, gdy po rozpoczęciu pierwszego lockdownu ceny ogródków działkowych w Szczecinie poszybowały w górę. Okazuje się, że w tym roku sytuacja się powtarza. Za kawałek własnego ogródka trzeba zapłacić astronomiczne kwoty, a ceny działek pobiły już ubiegłoroczne rekordy. Obecnie trudno znaleźć w Szczecinie działkę za mniej niż 30 tysięcy złotych i jest to ogród w stanie... podstawowym. Ceny rosną, bo wysoki jest popyt, a i ogrodów w mieście i jego okolicach z roku na rok jest coraz mniej.

Spis treści

  1. Ogrody działkowe nawet za 150 tysięcy złotych?
  2. Eksperci: „enklawa zieleni w centrum miasta będzie zyskiwać na wartości”
  3. Ile kosztują działki w Szczecinie?

Ceny ogrodów działkowych i działek rekreacyjnych nie tylko nie spadły, ale i w ostatnich miesiącach bardzo mocno wzrosły. Jak się więc okazuje boom na działki to nie była jednosezonowa sytuacja wynikająca z pandemii koronawirusa, a trwały trend, który spowodował, że Polacy pozbawieni możliwości podróżowania decydują się na zakup swojej przestrzeni do wypoczynku. – Pytań o ogrody było bardzo dużo wiosną i latem ubiegłego roku i coraz więcej jest od marca. Zbliża się wiosna i chcemy coraz więcej czasu spędzać na świeżym powietrzu. Działek na rynku jest nie wiele, a na dodatek ich ceny drastycznie wzrosły. Wiemy, że ceny dyktuje rynek, ale niektóre osiągają irracjonalny poziom – mówi Katarzyna Michalska z Centrum Doradztwa Gospodarczego Kiżuk & Michalska.

Ogrody działkowe nawet za 150 tysięcy złotych?

Pandemia koronawirusa nie zwolniła, więc nic dziwnego, że zainteresowanie ogrodami działkowymi i działkami rekreacyjnymi jest nadal bardzo wysokie. Co więcej, klienci poszukujący nieruchomości coraz częściej wybierają domy z dużymi ogrodami czy np. mieszkania z tarasami lub prywatnym kawałkiem zieleni. Eksperci nie mają wątpliwości, że to efekt pandemii i obawy, że kolejne miesiące przyniosą utrudnienia w plenerowym wypoczynku. Własna działka jest więc doskonałym pomysłem na to jak spędzać czas na świeżym powietrzu bez obawy o ograniczenia wywołane pandemią. Im większa popularność ogrodów działkowych, tym wyższa cena ogrodów na rynku.

Zobacz też: Ogródki działkowe w czasach epidemii na wagę złota. Ile kosztuje działka w Szczecinie?

- Widzimy, że ceny działek rosną jak szalone. Jeszcze dwa lata temu cena działki na obrzeżach Szczecina lub w Rodzinnych Ogrodach Działkowych kosztowała kilka tysięcy złotych. Rok temu te koszty wzrosły bardzo dynamicznie. W tym mamy do czynienia z prawdziwymi rekordami. Zrobiliśmy rozeznanie rynkowe i tak za działkę w Szczecinie na trasie do Polic trzeba zapłacić nawet 35 tysięcy złotych. Teren jest uzbrojony, ale nie posiada np. estetycznego zagospodarowania czy nawet altany. Mimo to takie ceny są klientom proponowane. Każdy chce mieć swoje RODOS – mówi Katarzyna Michalska. – Wiele zależy od lokalizacji działki oraz od tego czy jest ona uzbrojona i czy np. jest zabudowana domkiem czy altanką. Oferty, które analizowaliśmy dla naszych klientów zwykle nie schodziły poniżej 30 tysięcy złotych za działkę rekreacyjną, a zdarzały się ogrody nawet za kwoty grubo powyżej 100 tysięcy złotych. W tym przypadku wiele zależy od zabudowy, bo jeżeli na działce jest domek w dobrym stanie to wartość całości jest jeszcze wyższa – mówi Katarzyna Michalska.

Eksperci: „enklawa zieleni w centrum miasta będzie zyskiwać na wartości”

Z czego wynika wielka popularność ogrodów działkowych? Eksperci z Centrum Doradztwa Gospodarczego Kiżuk & Michalska wskazują kilka spraw. – Po pierwsze pandemia, czyli ograniczona możliwość podróży przy jednoczesnej wielkiej chęci spędzania czasu poza domem. Po drugie moda, styl życia, jesteśmy eko i chcemy być bliżej natury. Po trzecie: ziemia to zawsze doskonała inwestycja. Kupując ogród za kilkanaście tysięcy złotych możemy znacząco zwiększyć jego wartość i za kilka lat sprzedać. Nieruchomości i ziemia to podstawa inwestycyjna portfela Polaków decydujących się na lokowanie kapitału. Ogrody działkowe to kierunek relatywnie nowy w inwestycjach, ale cieszący się zainteresowaniem szczególnie w czasach pandemii – mówi Filip Kiżuk, doradca gospodarczy.

Skąd tak wysoka cena działek?

– Zainteresowanie rodzi wzrost cen, ale nie bez znaczenia jest też to, że ogrodów działkowych jest coraz mniej. Miasta się urbanizują i enklawy zieleni częściej znikają niż powstają. Dlatego też można powiedzieć, że własny kawałek zieleni w mieście czy poza miastem staje się towarem luksusowym – mówi Katarzyna Michalska.

Zobacz też: IKEA w Szczecinie gotowa przed terminem. Kiedy będzie można zrobić pierwsze zakupy?

Ile kosztują działki w Szczecinie?

Ile kosztuje około 300-metrowy ogródek działkowy w Szczecinie? Ceny są uzależnione od lokalizacji, a także znajdujących się na działce nasadzeń i zabudowań. Im jest ich więcej, a działka jest bardziej zadbana, tym ceny są wyższe. Sprawdziliśmy oferty na kilku popularnych portalach ogłoszeniowych.

Za działkę na Wyspie Puckiej, w którą trzeba włożyć sporo pracy i pieniędzy, czyli m.in. wyremontować nieco nadgryzioną zębem czasu altankę lub niemalże zbudować ją od podstaw, trzeba zapłacić około 30 tysięcy złotych. Gdy ogródek jest zadbany, a altanka wyremontowana, ceny automatycznie szybują w górę. Za taki ogródek w Dąbiu czy na Golęcinie trzeba zapłacić około 100 tysięcy złotych. To jednak nie koniec. Działka z murowanym domkiem na Krzekowie to wydatek rzędu 140 tysięcy złotych, ale znajdziemy także wiele ofert przekraczających 200 tysięcy.

Warto również pamiętać, że działka ROD nie staje się naszą własnością. W momencie podpisania umowy stajemy się tylko jej dzierżawcami. Własnością działkowca są tylko nasadzenia i zabudowa. Na działkowcu ciążą również liczne obowiązki, związane z utrzymaniem ogródka i dbaniem o porządek. W przeciwnym razie, w sytuacji rażącego niestosowania się do zasad panujących w ROD, decyzją zarządu działka może zostać zabrana.

Zawierając umowę z poprzednim właścicielem, płacimy mu tzw. "odstępne" za rośliny i wyposażenie ogródka - altankę, meble, narzędzia itp. Im lepiej wyposażona działka, tym cena jest wyższa. Do tego dochodzą opłaty dla zarządu ogrodów działkowych i Polskiego Związku Działkowców.

Zobacz też: Nadleśnictwo Kliniska: Na świat przyszedł konik polski. To zagrożony gatunek

Sonda
Czy masz ogródek działkowy?
Szczecin: Wyeksponowali pamiątkę z przeszłości na wyremontowanej kamienicy