
„To nie są zabawki" to efekt wielu lat misternej pracy i wspomnień. Urszula Kwietniewska-Łacny stworzyła miniaturowe modele miejsc, z których wielu już nie ma. To wnętrza mieszkań, zakładów rzemieślniczych, szkoły czy kościoła. Wszystko wykonane z dbałością o najdrobniejsze szczegóły.
Urszula Kwietniewska-Łacny przyznaje, że tworzenie tych niezwykłych dzieł to dla niej sposób na zachowanie wspomnień z młodzieńczych lat. Jak sama mówi, pamięć jest ulotna, a jej prace pozwalają zatrzymać historię w pamięci.
- Postanowiłam robić takie domki, które znikają z naszego miasta. Zrobiłam szewca z naszej ulicy Piastów, zegarmistrza, który był pierwszym w Gryfinie i tak po kolei patrzyłam, co należy zachować w pamięci – opowiadała Urszula Kwietniewska-Łacny podczas wernisażu, który odbył się w sobotę, 12 kwietnia w Muzeum Techniki i Komunikacji przy ul. Niemierzyńskiej.
Zwiedzający wystawę są zachwyceni precyzją wykonania i dbałością o szczegóły, przyglądając im się dokładnie i robiąc pamiątkowe zdjęcia.
Wśród ponad 20 eksponatów znajduje się jeden szczególny. To makieta Muzeum Techniki i Komunikacji, w którym odbywa się wystawa.
Wystawę miniaturowych replik Urszuli Kwietniewskiej-Łacny można oglądać do 22 czerwca.