gorzów nurek do wody

i

Autor: skeeze/pixabay.com zdjęcie ilustracyjne

KOSZMARNE WIADOMOŚCI

Niewidomy mężczyzna spadł z mostu do rzeki i zniknął pod powierzchnią wody. Finał poszukiwań jest tragiczny

2024-05-09 17:50

Dramat rozegrał się w niedzielę (21 kwietnia) chwilę po godzinie 14 w Trzebiatowie. Z mostu do rzeki Regi wpadł 63-letni niewidomy mężczyzna. Jego ciało odnaleziono dopiero dwa tygodnie później, kilka kilometrów od miejsca, w którym zniknął pod taflą wody. Zwłoki mężczyzny zostały zabezpieczone do sekcji.

O koszmarze, który rozegrał się w niedzielne popołudnie (21 kwietnia) w Trzebiatowie już pisaliśmy. − Otrzymaliśmy zgłoszenie, że mężczyzna, prawdopodobnie niewidomy, spadł z mostu. Unosił się chwilę na wodzie, a później zniknął pod wodą − informował media po zdarzeniu mł. bryg. Tomasz Kubiak z Komendy Wojewódzkiej PSP w Szczecinie.

Trzebiatów. Mężczyzna runął z mostu do rzeki

Na miejsce wypadku, w rejonie ul. Mostowej, przybyło sześć zastępów straży pożarnej z łodziami, wezwano też Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Koszalina oraz ekipę WOPR z powiatu białogardzkiego.

Przez pierwsze dni strażakom nie udało się odnaleźć ciała mężczyzny. Poszukiwania zostały zakończone dopiero ponad dwa tygodnie później. Jak przekazał portal „tvn24.pl”, w środę (8 maja) w miejscowości Nowielice odkryto ciało 63-letniego mężczyzny. − By wyłowić zwłoki potrzebna była pomoc strażaków. Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Ciało mężczyzny zabezpieczono do sekcji. Z wody podjęto zwłoki 63-letniego niewidomego mężczyzny − potwierdził w rozmowie z portalem podkom. Zbigniew Frąckiewicz z Komendy Powiatowej Policji w Gryficach.

Pokaz pierwszej pomocy
Sonda
Umiesz udzielić pierwszej pomocy?