Nastolatek zabrał kluczyki ojcu, wsiadł do samochodu i wybrał się na przejażdżkę po Kaliszu Pomorskim. W pewnej chwili chłopak stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w przydrożną lampę. Mężczyźni, którzy byli świadkami zdarzenia, powiadomili policję.
Przeczytaj również: Stanieją ciastka, zdrożeją krewetki! W 2020 roku zmienią się stawki VAT!
Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 20:20. Funkcjonariusze z posterunku w Wierzchowie otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na jednej z ulic Kalisza Pomorskiego. Na miejscu policjanci zastali dwóch mężczyzn, którzy widzieli jak kierujący osobową toyotą wpadł w poślizg i uderzył w latarnię. Sprawcą okazał się 14-letni chłopiec, który oprócz tego, że oczywiście nie posiadał prawa jazdy, to jeszcze wydmuchał prawie promil alkoholu.
Sprawą chłopca zajmie się teraz Sąd Rodzinny i Nieletnich.