Nie pojeździł po ulicach Szczecina nawet miesiąca! Tak ktoś potraktował rower miejski

i

Autor: Facebook / Prezydent Szczecina Nie pojeździł po ulicach Szczecina nawet miesiąca! Tak ktoś potraktował rower miejski

Nie pojeździł po ulicach Szczecina nawet miesiąca! Tak ktoś potraktował rower miejski

2022-03-21 10:12

Nie minął jeszcze miesiąc od uruchomienia zupełnie nowego systemu roweru miejskiego w Szczecinie, a już doszło do pierwszego poważnego aktu wandalizmu. Ktoś postanowił... wrzucić jednoślad do jeziora. W jakim celu? Tego nie wie chyba nawet sprawca, który wykazał się skrajną głupotą.

O tym nieprzyjemnym incydencie poinformował w mediach społecznościowych prezydent Szczecina Piotr Krzystek.

"Ręce opadają. Jak tak można? Nowy BikeS w Jeziorku Słonecznym"

- czytamy na facebookowym profilu Prezydent Szczecina.

Czytaj też: Przejście dla biegaczy w centrum Szczecina. Tu nigdy nie zdążysz na zielonym! [ZDJĘCIA, WIDEO]

Na zdjęciu opublikowanym przez Piotra Krzystka widzimy nowy rower systemu BikeS, leżący na dnie zbiornika wodnego. To jednak nie jedyny przedmiot, który ktoś postanowił "utopić" w jeziorze. Oprócz roweru można zauważyć również wózek sklepowy i liczne śmieci, w tym puszki i butelki po napojach.

Wszystko wskazuje na to, że rower został wrzucony do wody przez osobę, która po prostu wzięła ze strefy postoju jeden z rowerów, przeniosła go kilkadziesiąt metrów i wrzuciła do wody. W jakim celu? Tego nie wiadomo. Prawdopodobnie odpowiedzi na to pytanie nie zna sam sprawca, który wykazał się skrajną głupotą. Trudno bowiem znaleźć jakieś racjonalne wytłumaczenie takiego działania.

Niestety takie zdarzenia świadczą o tym, że wciąż wiele osób nie potrafi uszanować wspólnej własności, traktując ją jak "niczyją". Dotyczy to zarówno roweru, który ktoś w bezmyślny sposób postanowił zniszczyć, ale także jeziora, które traktowane jest jak wysypisko śmieci.

Brak stacji prowokuje do wandalizmu?

Pod wpisem Piotra Krzystka pojawiły się liczne komentarze. Wielu internautów twierdzi, że jest to m.in. skutek wprowadzenia stref postoju, zamiast stacji. Wcześniej, oddając rower, należało go przypiąć do stacji. Obecnie można go pozostawić w stojaku lub obok, w granicach strefy postoju - bez przypinania. Może to skutkować tym, że ktoś po prostu przeniesie rower w inne miejsce lub - jak w tym przypadku - wrzuci go do jeziora, stawu lub rzeki. Do podobnych sytuacji dochodzi niestety w wypożyczalniach hulajnóg.

  • "Niestety, ale to było do przewidzenia. Tak samo jest z hulajnogami. Stoją bądź leżą wszędzie!"
  • "Niestety coś za coś. Teraz rower można zawsze wziąć pod pachę nawet jak jest zablokowany i zrobić coś takiego"
  • "Już się zaczęło"
  • "Od początku byłem przeciwny rezygnacji ze stacji"
  • "Ludzka głupota jednak nie ma granic"

- czytamy w komentarzach.

Czytaj też: Morze krokusów na Jasnych Błoniach w Szczecinie. Niestety nie wszyscy o nie dbają [ZDJĘCIA, WIDEO]

Sonda
Czy kary za akty wandalizmu powinny być bardziej dotkliwe?
Morze krokusów i tłumy spacerowiczów na Jasnych Błoniach w Szczecinie