"Alert Szczecin" - plusy i minusy
Aplikacja "Alert Szczecin" to narzędzie, które powstało po to, by mieszkańcy mogli zgłaszać służbom przysłowiowe "dziury w jezdni", czyli najróżniejsze usterki, akty wandalizmu oraz inne problemy i nieprawidłowości. Idea jak najbardziej słuszna, gdyż w jednym miejscu można zgłosić problem, przesyłając zdjęcie, lokalizację i krótki opis, a następnie obserwować postęp rozwiązania sprawy.
W praktyce wygląda to jednak różnie, gdyż mieszkańcy często skarżą się w mediach społecznościowych, że wiele usterek nie zostaje usuniętych, mimo iż mają status "zrealizowane", inne zostają odrzucone z różnych, często niezrozumiałych powodów. Przykładem może być opisywana na łamach SE.pl sytuacja, gdy urzędnicy odrzucali zgłoszenia o zniszczonej nawierzchni ul. Kanał Parnicki prowadzącej na Wyspę Pucką, tłumacząc, że ulica należy do PKP. "Super Expressowi" udało się ustalić, że nie było to do końca prawdą, gdyż wcześniej rzeczywiście droga przebiegała przez teren należący do kolei, jednak została już przekazana pod administrację miasta, więc odrzucanie alertów było bezzasadne.
"Działanie kompletnie niezrozumiałe"
Do nieprawidłowości, które można zgłaszać za pośrednictwem aplikacji "Alert Szczecin" zaliczają się również przypadki niewłaściwego parkowania. Teoretycznie, gdyż jak informuje szczeciński radny Przemysław Słowik, powołując się na doniesienia ze strony mieszkańców, w praktyce jest z tym duży problem. Tego rodzaju zgłoszenia mają być odrzucane. Radny wystosował więc w tej sprawie interpelację do prezydenta miasta.
"Jest to działanie kompletnie niezrozumiałe, ponieważ w punkcie IV regulaminu wyszczególniono, że aplikacja pozwala na zgłaszanie tego typu alertów" - czytamy w interpelacji Przemysława Słowika.
Rzeczywiście, w regulaminie aplikacji istnieje taki zapis. Nieprawidłowe parkowanie znalazło się w kategorii "Porządek", do której zaliczają się również zgłoszenia dotyczące m.in. wandalizmu czy wraków zalegających na ulicach.
"Mam nadzieję, że w odpowiedzi na tę interpelację nie dojdzie do zmiany regulaminu, tak aby faktycznie uniemożliwić mieszkańcom zgłaszanie niewłaściwie zaparkowanych pojazdów. Jak pokazują ostatnie lata mamy w Szczecinie ogromny problem z samochodami parkującymi nielegalnie na chodnikach, trawnikach i wszelkich innych niedozwolonych miejscach. Potwierdzają to opracowane raporty i statystyki Straży Miejskiej. Możliwość zgłaszania nielegalnego parkowania poprzez aplikację Alert Szczecin jest dodatkowym narzędziem w walce z samochodozą niszczącą przestrzenie naszego miasta" - podkreśla radny.
W interpelacji pojawiły się także pytania dotyczące m.in. znajomości regulaminu aplikacji przez operatorów systemu, a także o statystyki dotyczące zgłoszeń nielegalnego parkowania i liczby odrzuceń.
Jak przedstawiciele władz miasta odniosą się do pytań radnego Słowika? Przekonamy się najprawdopodobniej w ciągu najbliższych tygodni.