Do zdarzenia doszło w jednej ze szczecińskich galerii handlowych. Sklepowy złodziej postanowił okraść stoisko z akcesoriami do telefonów. Jego łupem padł towar o wartości 900 złotych. Całe zdarzenie zarejestrowała kamera monitoringu. Na nagraniu widać był mężczyznę, który ze stoiska zabierał różne przedmioty, po czym się oddalił.
Z nagraniem z monitoringu zapoznali się szczecińscy "wywiadowcy". Zbieg okoliczności sprawił, że policjanci, jadąc na służbę tramwajem, wśród pasażerów zauważyli sprawcę kradzieży. Mężczyzna był nawet tak samo ubrany, co jeszcze bardziej ułatwiło jego identyfikację. Funkcjonariusze natychmiast go zatrzymali.
47-latek przyznał się do kradzieży. Mimo, iż po dokonanej kradzieży nie zdążył się nawet przebrać, to już udało mu się "upłynnić" łup. Mężczyzna nie wyjaśnił, co zrobił ze skradzionymi przedmiotami.
Za swoje czyny będzie tłumaczył się przed sądem.