Gontynka była ulubionym miejscem wypoczynku nie tylko mieszkańców Grabowa i Niebuszewa, ale także bardziej odległych dzielnic. Położone blisko centrum Szczecina i dobrze skomunikowane z resztą miasta kąpielisko, przyciągało spore tłumy szczecinian spragnionych odrobiny relaksu i ochłody w gorące dni. Znajdowało się tutaj kilka basenów, zjeżdżalnie, skocznia, a także niewielki amfiteatr. Wszystko na ogromnym zielonym terenie o powierzchni 8 hektarów. Kąpielisko cieszyło się ogromną popularnością w latach 80. i 90. XX wieku. I chociaż jego stan techniczny znacznie odbiegał od ideału, wielu szczecinian przyjeżdżali tu chętniej niż na popularną Arkonkę.
Przeczytaj również: Wierzbo-jarzębina, czyli ciekawy okaz przyrodniczy na szczecińskim Pogodnie [ZDJĘCIA]
Tak szczecinianie wypoczywali na Gontynce w latach 90. XX wieku. Program z archiwum działającej w tamtych czasach w Szczecinie Prywatnej Telewizji Morze:
W 2000 roku Gontynka zakończyła swój żywot. Kąpielisko zostało zamknięte, a ogromne tereny rekreacyjne stały się największym nieużytkiem w centrum Szczecina. Co jakiś czas pojawiały się plany zagospodarowania tego miejsca. Wielokrotnie władze miasta obiecywały budowę aquaparku, jednak na planach się skończyło. Z biegiem czasu zasypano część dawnych basenów, które stwarzały spore zagrożenie.
Ostatnio powrócił pomysł zbudowania aquaparku w miejscu dawnej Gontynki. Już wkrótce ma zostać rozstrzygnięty konkurs na projekt "Fabryki Wody". Jednak po wielu obietnicach bez pokrycia, duża część szczecinian podchodzi do tej koncepcji dość sceptycznie. Czy opuszczone 8 hektarów w centrum Szczecina ponownie zacznie tętnić życiem? Czas pokaże...