Przypomnijmy, do zdarzenia doszło w czerwcu ubiegłego roku. Do szpitali trafiło wówczas kilkanaście osób z objawami silnego zatrucia dopalaczami. Podejrzenie padło na Aleksandra N. z Trzebiatowa, który sprzedawał zakazaną substancję.
20-latek został oskarżony o sprowadzenie zagrożenia dla życia i zdrowia wielu osób, a także o sprzedaż amfetaminy osobom nieletnim.
Mężczyzna przyznał się do trzech przypadków. Twierdził, że kupił dopalacze przez Internet i poczęstował nimi swoich kolegów. Odnośnie pozostałych przypadków zatruć, odmówił składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania prokuratora.
Aleksandrowi N. grozi do 8 lat więzienia.
Polecany artykuł: