Estetyczny SKANDAL w centrum Szczecina. Jest przełom w sprawie OSZPECONEGO pawilonu

O sprawie pisaliśmy w czwartek. Parterowy pawilon, będący częścią eklektycznej kamienicy wybudowanej ponad 100 lat temu, niespodziewanie został przemalowany na czerwono. Nowy kolor zupełnie nie pasuje do żółtej elewacji, która kilkanaście lat temu została odtworzona z zachowaniem najdrobniejszych historycznych szczegółów.

Jeszcze do niedawna mieścił się tutaj salon jubilerski znanej firmy. Starsi szczecinianie pamiętają księgarnię, która funkcjonowała w tym miejscu przez dziesięciolecia. Teraz lokal będzie pełnił funkcję gastronomiczną, wszystko wskazuje na to, że w pawilonie z bogatą historią sprzedawane będą... kebaby. Obecnie wewnątrz lokalu trwają prace remontowe, w czwartek ekipa pojawiła się na zewnątrz. panowie uzbrojeni w drabiny, wałki i pędzle, w ciągu zaledwie kilku godzin zmienili oblicze pawilonu, przemalowując go na czerwono, co wywołało niemałe zaskoczenie wśród mieszkańców.

Zobacz też: SZOKUJĄCA "metamorfoza" zabytkowego pawilonu w centrum Szczecina. "Wygląda jak BURDEL!"

- To jest najzwyklejsza samowolka. Zbrodnia na historycznej tkance miejskiej - mówił Daniel Źródlewski, rzecznik prasowy Muzeum Narodowego w Szczecinie, który mieszka w okolicy placu Zgody.

- Jestem absolutnie zdegustowany postawą inwestora w tej sprawie. Czuje bezsilność, ale jednocześnie deklaruję, że nie zostawię tak tego! - grzmiał Michał Dębowski, miejski konserwator zabytków, który o samowolce dowiedział się z mediów.

Swojego oburzenia nie kryli również mieszkańcy

- Przecież to wygląda jak... za przeproszeniem... burdel! - mówi jeden z mieszkańców okolicznych kamienic. Podobnego zdania byli internauci.

• "Nie wierzę, że w XXI wieku w Szczecinie taką pastelozę odwalają."
• "Istna cyganeria w środku miasta."
• "W tym kolorze to tylko lokal na godziny."

- to tylko kilka z setek komentarzy, które zalały media społecznościowe.

Temat szybko został opisany w lokalnych mediach. Okazało się, że presja społeczna ma sens. Jak informuje miejski konserwator zabytków, właściciel lokalu skontaktował się z nim, uznając swoją winę i przepraszając. Zapewnił również, że do soboty na elewacji ma zostać przywrócony oryginalny kolor. Czy tak się stanie? Oczywiście sprawdzimy.

Sytuacja na placu Zgody przypomina to, co wydarzyło się kilka lat temu na placu Kościuszki. W podobny sposób oszpecony został fragment fasady, gdzie mieści się lokal sieci KFC. W 2018 roku niespodziewanie została przemalowana na jaskrawożółty kolor. Po fali krytyki oraz interwencji służb konserwatorskich, ostatecznie przemalowano ją na kolor pasujący do pozostałej części elewacji.

Zobacz też: Znana sieć fast-foodów postanowiła się wyróżnić. Niestety na minus. Szczecinianie oburzeni [ZDJĘCIA]