Pojechała po zakupy dla swoich dziadków
Do tragedii doszło prawie dwa lata temu. Magdalena M. zaginęła 24 maja 2021 roku. 18-latka wyjechała z rodzinnego domu w Świńcu do Kamienia Pomorskiego, by zrobić zakupy dla swoich dziadków. Nie wróciła. Rodzina zgłosiła jej zaginięcie. Po tygodniu poszukiwań, w niedzielę, 30 maja, w lesie dokonano potwornego odkrycia. W zaroślach znaleziono ciało młodej kobiety. To była zaginiona Magda.
W toku śledztwa ustalono, że mordercą był 29-letni Dawid J. Mężczyzna miał zaoferować dziewczynie podwiezienie do domu. Jej skuter odmówił posłuszeństwa, więc 18-latka skorzystała z pomocy i wsiadła do auta mężczyzny. Niestety okazało się, że była to jej ostatnia podróż. Dawid J. zgwałcił ją i zamordował, a ciało ukrył w zaroślach. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do aresztu. Przyznał się do popełnionej zbrodni.
"Najmłodszy gwałciciel w Polsce"
Jak się okazało, to nie była pierwsza zbrodnia dokonana przez Dawida J. W 2006 roku, gdy miał zaledwie 14 lat, zgwałcił i zamordował 13-letnią Sylwię C. Z powodu tej zbrodni uznany został za najmłodszego gwałciciela w Polsce. Za swój czyn trafił do poprawczaka. W wieku 20 lat wyszedł i zamieszkał w Sulikowie, wsi położonej niedaleko rodzinnej wioski Magdy.
Pogrzeb 18-letniej Magdy odbył się w sobotę, 5 czerwca 2021 roku, w Gostyniu w powiecie kamieńskim. Dziewczyna została pochowana na tym samym cmentarzu, co poprzednia ofiara Dawida J., zaledwie kilkadziesiąt metrów od grobu zamordowanej w 2006 roku Sylwii. W ostatnim pożegnaniu brały udział tłumy pogrążonych w żałobie bliskich, sąsiadów, znajomych i kolegów z Liceum im. Chrobrego w Gryficach, gdzie uczęszczała Magda. Na grobie tragicznie zmarłej 18-latki złożono setki kwiatów. Kondolencje dla rodziny zamordowanej nastolatki złożył minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Koniec procesu. Potwór z Sulikowa wkrótce usłyszy wyrok
Dawid J. został oskarżony o zabójstwo i zgwałcenie Magdaleny M. Proces rozpoczął się we wrześniu 2021 roku, w Sądzie Okręgowym w Szczecinie. Mężczyzna miał usłyszeć wyrok już w grudniu 2022 roku. Tak się jednak nie stało, gdyż na sali sądowej nie pojawiła się biegła z dziedziny seksuologii. Rozprawę odroczono do 19 stycznia, jednak i tym razem wyrok nie zapadł.
22 marca przed Sądem Okręgowym w Szczecinie zakończył się proces Dawida J. Podczas rozprawy, która odbyła się zamkniętymi drzwiami, odczytano mowy końcowe. Wyrok jednak po raz kolejny nie zapadł. Jego publikacja została zaplanowana na przyszły wtorek, 28 marca.
Zabójcy Magdaleny M. grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.