Dyrektor szkoły podstawowej w Bezrzeczu pod Szczecinem postanowił skrócić lekcje z 45 do 30 minut, ponieważ w klasach temperatura przekraczała nawet 30 stopni. Apeluje też do rodziców, by zaopatrywali dzieci w wodę.
Przeczytaj również: Strzały na promenadzie w Świnoujściu! Kobieta raniona w głowę
- Codziennie rano przyjeżdżam do pracy i mierzymy temperaturę, bez dzieci, bez nauczycieli, z wentylatorami - powiedział radiu ESKA Jarosław Poźniak, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej przy ul. Górnej 3 w Bezrzeczu. - Dzisiaj rano pokazywało 28,8 stopni Celsjusza, a teraz może być nawet 36.
Z wysokimi temperaturami muszą sobie radzić także najmłodsi, i okazuje się że pomysłów jest wiele. Uczniowie m.in. piją dużo płynów, używają przenośnych wiatraczków, a nawet polewają się wodą.
Jak długo będą obowiązywały skrócone lekcje? Wszystko zależy od kolejnych prognoz. A te raczej nie wskazują na duże ochłodzenie.