Baneroza w Międzyzdrojach. "Powiesili plakat bez mojej zgody"

Baneroza w Międzyzdrojach. Plakaty wszystkich opcji politycznych

Wybory parlamentarne już 15 października 2023 roku. To wtedy Polacy wybiorą swoich reprezentantów w sejmie i senacie. Od ponad miesiąca wiele miast zamieniło się w reklamowe „strony gazet”. Na wielu płotach, słupach, a nawet drzwiach budynku powieszono plakaty wyborcze. Niektóre osoby powiesiły ich w krótkim odstępie nawet kilkanaście! Inni zawieszają swoje na plakatach przeciwników. Dominują nie tylko sejmowe jedynki, ale też wojewoda zachodniopomorski – Zbigniew Bogucki.

Zobacz w galerii zdjęć plakatozę w Międzyzdrojach.

Plakatoza zalewa Międzyzdroje. „Musiałam ściągać samowolkę”

Mieszkańcy na to reagują różnie. Turyści jak pani Zofia stwierdzają, że to niszczy piękny krajobraz.

- Przyjeżdżam podziwiać Międzyzdroje, a tutaj co krok plakaty. Jak mam w spokoju odpoczywać – opowiada dla eska.pl pani Jadwiga.

Jak się okazuje, tego typu wypowiedzi jest naprawdę sporo! Mieszkańcy częściowo też się z tym zgadzają, a jedna mieszkanka miała nawet pewien problem.

- Na moim płocie powieszono plakat bez mojej zgody. Pierwsze co, to skontaktowałam się z biurem poselskim. Próbowali mi wmówić, że niby wydałam zgodę. A to nie prawda! Kandydat był z partii, której nawet nie toleruję, więc na pewno na nic się nie zgodziłam. Poprosiłam o potwierdzenie wiadomości, że taką zgodę wydałam. Nie dostałam jej. Plakat kulturalnie ściągnęłam i położyłam obok. Po dniu go zabrali przedstawiciele tego człowieka – opowiada dla eska.pl pani Martyna.