Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie adresatka zrzutki - kobieta, która od wielu miesięcy uprzykrza życie wielu mieszkańcom, paraliżując komunikację miejską, wszczynając awantury, a nawet próbując potrącić swoim pojazdem tych, którzy stają jej na drodze. Pani Bogumiła często nie stosuje się do poleceń kierowców autobusów i motorniczych i nie przypina skutera pasami, co stwarza potencjalne zagrożenie, a gdy nie zostanie wpuszczona do pojazdu, blokuje mu wyjazd z przystanku.
Przeczytaj również: Kim była "Balbina" zanim zrobiło się o niej głośno w Szczecinie? Zobacz wywiad z panią Bogumiłą! [WIDEO]
Skuter pani Bogumiły jest duży i ciężki i zdaniem wielu osób, nie powinien być przewożony środkami komunikacji miejskiej, gdyż przekracza dopuszczalne gabaryty, a w razie nagłego hamowania, nieprzypięty, może spowodować nieszczęście. Pojawił się więc pomysł zakupu nowego wózka - mniejszego i w pełni przystosowanego do przewozu w tramwajach i autobusach. Taki pojazd kosztuje ponad 14 tysięcy złotych, jednak potrzebne jest tylko 1800 złotych, resztę ma dofinansować m.in. Fundacja na Rzecz Niezależnego Życia Osób Niepełnosprawnych "Hussar". Na portalu Zrzutka.pl została więc uruchomiona zbiórka na brakującą kwotę.
- Chciałbym spróbować rozwiązać problem po przez zakup wózka elektrycznego, który będzie przystosowany do przewozu w pojazdach publicznego transportu i będzie akceptowany przez kierowców - tłumaczy Tomasz Gontarz, pomysłodawca zbiórki. - Kieruje mną chęć pomocy i zapobieżenia przykrym konsekwencjom dla Pani Bogumiły.
Przeczytaj również: W 2019 roku nie kupimy w Polsce papierosów? To nie żart! Wszystko zależy od... rządu! [WIDEO]
Szczecinianie jednak nie podeszli do pomysłu zbyt entuzjastycznie. Wiele osób doświadczyło przykrych sytuacji spowodowanych przez panią Bogumiłę, więc nie są chętni, by pomóc kobiecie, która niejednokrotnie utrudniała dojazd do pracy lub przemieszczanie się po mieście. W sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy osób, które otwarcie krytykują ten pomysł.
"A czy to aby nie będzie dla niej nagroda za blokowanie i utrudnianie ruchu komunikacji miejskiej?
Może jeszcze jej pomnik postawić? Najlepiej na każdej pętli."
"Kiedy ktoś zabija pół miasta z starego typu broni, co robi społeczeństwo? Kupuję lepszą. No dramat."
"Jest tyle ludzi, którzy zdecydowanie potrzebują bardziej pomocy niż ta kobieta nowego wózka."
"Teraz to będą dopiero się śmiać że Szczecina, że głupi mieszkańcy jeszcze jej wózek będą sponsorować."
- czytamy m.in. w komentarzach na Facebooku.
Mimo fali krytyki, udało się zebrać ponad 300 złotych, jednak po krótkim czasie od publikacji, zbiórka została wyłączona przez administratorów serwisu Zrzutka.pl.
