Żołnierze szczecińskiej "dwunastki" wrócili z misji w Libanie. Wzruszające chwile [ZDJĘCIA]

Rozłąka z bliskimi trwałą kilka miesięcy. Blisko stu żołnierzy szczecińskiej 12. Brygady Zmechanizowanej powróciło z misji w Libanie. W Szczecinie i Stargardzie witali ich stęsknieni najbliżsi. To były bardzo wzruszające chwile.

Żołnierze z Pomorza Zachodniego tworzyli na Bliskim Wschodzie drugi kontyngent wojskowy. Służyli w bazie Camp Shamrock. Celem ich misji było utrzymanie pokoju na granicy Libanu i Izraela, czyli tzw. blue line.

Zobacz też: Nowogard: Skandal na komisariacie. Policjanci pili na służbie. Wpadli na gorącym uczynku

We wtorek wieczorem, przed koszarami w Szczecinie i Stargardzie, na żołnierzy czekali najbliżsi, którzy nie widzieli ich przez wiele miesięcy - narzeczone, żony, dzieci, a także przyjaciele i znajomi. To było bardzo wzruszające, pełne emocji powitanie po długim czasie rozłąki.

Teraz żołnierze szczecińskiej "dwunastki" będą mogli nadrobić zaległości i spędzić czas ze swoimi bliskimi, a przede wszystkim odpocząć po wyczerpującej misji w Libanie. Przed nimi prawie miesiąc urlopu.

Zobacz też: Szczecin: WYRODNY syn! Gdy matka nie chciała dać mu pieniędzy, groził jej ŚMIERCIĄ!

Legendarne "Małe ZOO" znika z mapy Szczecina