Autostopowiczka dojechała... do celi!

i

Autor: cocoparisienne / CC0 / pixabay.com Autostopowiczka dojechała... do celi!

Złapała autostop... dojechała do aresztu

2017-03-29 11:36

O dużym pechu może mówić autostopowiczka, która w okolicy Goleniowa zatrzymała samochód i poprosiła o podwiezienie jej do miasta. Jej przejażdżka zakończyła się... w areszcie!  

Kobieta szła poboczem i zatrzymywała samochody. Wykorzystała moment, gdy jeden z pojazdów zatrzymał się na skrzyżowaniu, wsiadła na tylny fotel twierdząc, że bardzo śpieszy się i poprosiła jadących w nim mężczyzn, aby podwieźli ją do miasta. Okazało się, że był to nieoznakowany radiowóz, a w jego wnętrzu byli policjanci.

Kiedy 35-latka wsiadła do samochodu, kryminalni wyczuli charakterystyczny zapach narkotyków. Po dojechaniu do Goleniowa, policjanci przedstawili się i mając podejrzenie, że kobieta może posiadać przy sobie środki odurzające, postanowili sprawdzić zawartość jej torebki. Okazało się, że  w torebce miała elektroniczną wagę, młynek oraz 21 gramów amfetaminy, a w etui od okularów ponad 2,5 grama marihuany.

Kobieta została zatrzymana i osadzona w policyjnej celi. Przedstawiono jej zarzuty dotyczące posiadania i udzielania środków odurzających oraz handlowania nimi w celu osiągnięcia korzyści majątkowych. Decyzją sądu, najbliższe 3 miesiące, 35-latka spędzi w areszcie. Za popełnione przestępstwa, grozi jej kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Przeczytaj również: Czy można legalnie pić piwo na szczecińskich bulwarach? [AUDIO]