W miniony weekend przeciwko wysokim cenom paliw zaprotestowali kierowcy z Bielska-Białej, którzy zablokowali jedną ze stacji benzynowych. O akcji zrobiło się głośno w całej Polsce i zmobilizowało kierowców z innych części kraju do zademonstrowania swojego niezadowolenia. Na popularnej grupie "Stoją Stargard" na Facebooku pojawiła się zapowiedź akcji, która ma odbyć się na dwóch stacjach paliw w mieście. Nie jest jednak wykluczone, że wymyślona w Stargardzie akcja protestacyjna rozszerzy się również na inne miasta.
Protest ma odbyć się w najbliższą sobotę, 11 czerwca, w godzinach 10:00-13:00 i polegać ma na tym, że kierowcy "umówią się na kawę". Jak zapowiadają organizatorzy, najprawdopodobniej zatankują swoje pojazdy, następnie pozostawią je przy dystrybutorach, pójdą zapłacić i przy okazji dokupią kawę i wypiją ją wspólnie na miejscu, nie spiesząc się, co uniemożliwi tankowanie innym, oczekującym w kolejce. Wszystko odbędzie się więc w granicach prawa. Akcja "Stop wysokim cenom paliw" planowana jest na dwóch stacjach paliw, przy ul. Szczecińskiej i Bydgoskiej.
Czytaj też: Myśliborscy policjanci byli w szoku. W alkomacie zabrakło skali!
Wiele wskazuje na to, że podobne akcje odbędą się również w innych miastach. W mediach społecznościowych powstają kolejne grupy i wydarzenia, na których zirytowani drożyzną na stacjach benzynowych kierowcy umawiają się na akcje protestacyjne w różnych częściach kraju.
Czytaj też: Szemrany interes w salonie urody w Kołobrzegu. Do akcji wkroczyli funkcjonariusze KAS