Zamiast na prom do Szwecji, trafił do szpitala. Po śmiertelnej dawce ledwo trzymał się na nogach

i

Autor: MOSG Zamiast na prom do Szwecji, trafił do szpitala. Po śmiertelnej dawce ledwo trzymał się na nogach

To był początek kłopotów

Zamiast na prom do Szwecji, trafił do szpitala. Po śmiertelnej dawce ledwo trzymał się na nogach

2024-04-11 11:03

Planował wyjechać do Szwecji, jednak trafił do szpitala. 38-latek był w takim stanie, że nie mógł utrzymać się na nogach. O wyjeździe za granicę w najbliższym czasie nie będzie jednak mowy, bo okazało się, że to jednak nie koniec kłopotów 38-latka.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 8 kwietnia. Funkcjonariusze Straży Granicznej ze Świnoujścia pilnie musieli przetransportować do miejscowego szpitala miejskiego 38-letniego mieszkańca województwa mazowieckiego, pasażera samochodu osobowego wjeżdżającego na prom do Szwecji. Jak się okazało, mężczyzna był kompletnie pijany. Badanie wykazało u niego przeszło 4 promile, co w wielu przypadkach uznawane jest za dawkę śmiertelną.

To nie był jednak jedyny problem 38-latka. Pogranicznicy musieli pilnować mężczyzny przez cały pobyt w szpitalu, gdyż konieczne było jego zatrzymanie i przeprowadzenie czynności procesowych. Okazało się, że był on poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Płońsku do odbycia kary pozbawienia wolności za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości.

Prosto ze szpitala strażnicy graniczni przewieźli 38-latka do Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu.

Czy dostaniesz się do straży granicznej? Takie pytania mogą pojawić się w teście

Pytanie 1 z 35
Co oznacza skrót PKW?
Szturm na granicę. Ponad 220 nielegalnych migrantów