Turyści z Niemiec zawróceni! Straż graniczna nie wpuściła ich do Polski. "Bezczelność"

2025-07-09 17:52

Kolejna afera związana z przywróceniem kontroli na granicy z Niemcami. Niemieckie media opisują przypadki niemieckich turystów, którzy nie zostali wpuszczeni do Polski. "To bezczelność. Od lat przechodzimy na drugą stronę, mamy swobodny ruch graniczny, a teraz coś takiego" - powiedział dziennikowi "Ostsee-Zeitung" jeden z mężczyzn. Chciał z żoną i córką udać się do Świnoujścia, ale zostali zawróceni przez pograniczników.

Kontrole na granicy z Niemcami

i

Autor: Domin / Super Express Kontrole na granicy z Niemcami

Kłopoty niemieckich turystów na granicy. Polscy pogranicznicy zawracają ich do Niemiec

"Podjęliśmy decyzję, że przywracamy czasową kontrolę na granicy Polski z Niemcami i Polski z Litwą. Wejdzie w życie ze względów organizacyjnych w poniedziałek, 7 lipca" - ogłosił niedawno Donald Tusk. Jak dodał, decyzja o przywróceniu kontroli zapadła pod wpływem odmowy Niemców „wpuszczania na swój teren - inaczej niż było to przez ostatnich 10 lat - migrantów, którzy z różnych kierunków zmierzają do Niemiec, ubiegając się na przykład o azyl czy innego typu status”.  "Mówienie, że Polska jest zalewana migrantami ze strony zachodniej, to nieprawda" - twierdził jeszcze przed 7 lipca premier, a członkowie tak zwanego Ruchu Obrony Granic przekonywali, że jest inaczej, a Niemcy podrzucają nam niechcianych przez siebie migrantów autami straży granicznej i radiowozami. Cała sprawa zakończyła się wprowadzeniem kontroli na granicach. Teraz niemieckie media piszą, że sytuacja jest uciążliwa dla niemieckich turystów nad morzem, którzy jeszcze niedawno przechodzili na polską stronę z Ahlbeck do Świnoujścia nawet nie zauważając granicy, a teraz niektórzy są zawracani. Dlaczego?

"To bezczelność. Od lat przechodzimy na drugą stronę, mamy swobodny ruch graniczny"

Wszystko dlatego, że nie mają przy sobie dokumentów potwierdzających tożsamość - paszportów czy dowodów osobistych. Jeszcze niedawno można było przecież bez problemu przechodzić swobodnie z Ahbeck do Świnoujścia i z powrotem, ale od 7 lipca sytuacja się zmieniła i nie wszyscy zdają sobie z tego w pełni sprawę. A to może zepsuć wakacyjne plany. Dziennik "Ostsee-Zeitung"pisze o niemieckich turystach, którzy chcieli dostać się do Polski przez przejście graniczne Świnoujście-Ahlbeck, ale nic z tego nie wyszło. "To bezczelność. Od lat przechodzimy na drugą stronę, mamy swobodny ruch graniczny, a teraz coś takiego" - powiedział "Ostsee-Zeitung" jeden z mężczyzn. Chciał z żoną i córką udać się do Świnoujścia, jednak zostali zawróceni przez pograniczników, bo dzieci nie miały dokumentów. W okresie wakacyjnym takich przypadków będzie na pewno wiele.

Super Express Google News
Sonda
Czy twoim zdaniem Ruch Obrony Granic jest potrzebny?
QUIZ. Wielki test geograficzny! Granice państw. Ostatnie pytania tylko dla geniuszy
Pytanie 1 z 10
Czy Polska graniczy z Rosją?
Pierwszy dzień kontroli na granicach

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki