
- Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Myśliborzu, w trakcie patrolu drogi krajowej nr 26 w miejscowości Rów w gminie Myślibórz, zwrócili uwagę na jadący z nadmierną prędkością osobowy volkswagen - informuje asp. szt. Jacek Poleszczuk z myśliborskiej policji. - Mundurowi dokonali pomiaru prędkości i okazało się, że pojazd poruszał się z prędkością 156 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 90 km/h.
Policjanci natychmiast zatrzymali kierującego do kontroli drogowej. Jak się okazało, pojazdem kierował 35-letni mieszkaniec powiatu myśliborskiego. Przekroczenie prędkości to był dopiero początek.
W trakcie kontroli szybko wyszło na jaw, że mężczyzna jest pijany. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Żeby tego było mało, w samochodzie przewożone były dzieci w wieku 5 i 8 lat. A kolejne zdziwienie na twarzach policjantów wywołał fakt, że obok nietrzeźwego kierującego siedziała zupełnie trzeźwa żona, matka będących w pojeździe dzieci.
Z uwagi na rażące naruszenie przepisów oraz zagrożenie, jakie stwarzał kierowca, funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy. Samochód natomiast został zabezpieczony na parkingu strzeżonym.
Sprawa trafi teraz do sądu, który zadecyduje o dalszych konsekwencjach.
Policja przypomina, że prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila alkoholu) stanowi przestępstwo z art. 178a §1 Kodeksu karnego i zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności, zakazem prowadzenia pojazdów oraz wysoką grzywną. Zgodnie z nowymi przepisami mężczyzna straci także swój samochód (w przypadku kierowania pojazdem, mając co najmniej 1,5 promila alkoholu w swoim organizmie).
Kierowca pod wpływem alkoholu to śmiertelne zagrożenie – dla siebie, pasażerów i innych uczestników ruchu.