O rewitalizacji zaniedbanego placu przed Czerwonym Ratuszem mówiło się od wielu lat. Wciąż jednak coś stawało na przeszkodzie tej inwestycji. Najczęściej były to pieniądze, a dokładniej ich brak w miejskiej kasie. Po długim oczekiwaniu plac Batorego w końcu stanie się reprezentacyjnym miejscem w centrum Szczecina i po wielu dziesięcioleciach odzyska swój dawny blask. Podobnie jak przed II wojną światową, znów pojawi się na nim fontanna, a teren dookoła niej ma zostać na nowo zagospodarowany.
Miasto podpisało umowę z wykonawcą wybranym w przetargu. Jest to firma RSK Wolin Sławomir Zinow, która wyceniła swoje usługi na ponad 6,1 mln zł. Prace przy przebudowie placu mają potrwać 10 miesięcy.
- Charakterystyczną częścią rewitalizacji placu Batorego będzie nowa fontanna, która powstanie w obrębie istniejącego basenu przeciwpożarowego - tłumaczy Piotr Zieliński, rzecznik miasta ds. inwestycji. - Fontanna powstanie na planie koła o średnicy 21 metrów. Wyposażona będzie w 7 podświetlonych dysz. Na sześciu z nich możliwe będzie tworzenie dowolnych efektów wodnych do wysokości 3,5 metra. Dysza centralna pozwoli wystrzelić strumień wody na wysokość dochodzącą do 9,5 metra.
Zagospodarowane na nowo zostanie również otoczenie nowej fontanny. Wybudowane zostaną dwa place zabaw z grami podwórkowymi dla dzieci. Przebudowane zostaną ciągi piesze. Część wykonana zostanie z nawierzchni mineralnej. Po stronie wschodniej placu wymieniona zostanie nawierzchnia chodnika i miejsc postojowych dla samochodów. Zainstalowane zostaną ławki, siedziska, kosze na śmieci i stojaki rowerowe. Wykonane zostanie oświetlenie parkowe. Pojawi się również nowa zieleń.