Spis treści
Pijany kierowca zabił 30-latka i psa na przejeździe kolejowym. Szczegóły tragedii w Stargardzie
Do śmiertelnego wypadku doszło w niedzielę, 21 grudnia, na przejeździe kolejowym na ulicy Nowowiejskiej w Stargardzie. 30-letni mężczyzna spacerujący z psami został potrącony przez samochód marki Opel. Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano służby ratunkowe, w tym zespoły ratownictwa medycznego oraz straż pożarną. Niestety, mimo podjętej reanimacji, życia mężczyzny nie udało się uratować. W wyniku uderzenia zginął również jeden z jego czworonożnych towarzyszy.
- Śledztwo w tej sprawie będzie prowadzone pod kątem wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Zatrzymano dwóch mężczyzn, obywateli Mołdawii, obaj mężczyźni, zarówno kierowca jak i pasażer, byli nietrzeźwi w chwili wypadku – poinformowała w rozmowie z TVN24 Julia Szozda z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Śledztwo w sprawie tragicznego wypadku w Stargardzie. Kierowca i pasażer zatrzymani
Kierujący oplem oraz jego pasażer zostali zatrzymani przez policję. Mundurowi pod nadzorem prokuratora pracują nad ustaleniem dokładnego przebiegu i okoliczności tej wstrząsającej tragedii.
Co grozi za jazdę pod wpływem alkoholu?
Prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu jest w Polsce surowo karane. Zgodnie z polskim prawem, kierowcy, którzy prowadzą pojazd w stanie nietrzeźwości, grozi kara pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz utrata prawa jazdy. W przypadku spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, kara może być jeszcze surowsza, sięgająca nawet kilkunastu lat pozbawienia wolności.