Wystawę "Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1948", której pomysłodawcą jest dziennikarz Piotr Semka, można podziwiać od ponad tygodnia przed wejściem do Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego na Wałach Chrobrego. Niestety w środę, 30 września okazało się, że blisko połowa z 24 plansz uległa zniszczeniu. Poinformował o tym na Twitterze publicysta Piotr Cywiński.
"Jak w każdy ostatni poniedziałek miesiąca prowadzimy z Piotrem Semką ze studia Radia Szczecin Magazyn Międzynarodowy. Piotr chciał mi pokazać swoją wystawę (super pomysł i miejsce), o powojennej historii Szczecina. Zobaczyłem... połowę, resztę zniszczyli wandale. Komuś powinno być wstyd!" - czytamy na Twitterze.
Pod wpisem natychmiast pojawiły się komentarze potępiające działanie rzekomych wandali. Pod ich adresem nie brakowało epitetów w stylu "dzicz" czy "opcja niemiecka".
Na razie nie wiadomo, kto uszkodził ekspozycję. Być może w rozwiązaniu tej zagadki pomogą zapisy kamer monitoringu. Wiele jednak wskazuje na to, że to jednak nie wandale przyczynili się do zniszczenia, lecz porywisty wiatr, który można było zaobserwować ostatniej nocy w Szczecinie.
Wystawa "Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1948" składa się z 24 plansz i podzielona jest na rozdziały tematyczne, w wśród których znajdują się m.in. geneza postulatów oparcia granic Polski na Odrze, losy Polaków wywiezionych przez Niemców w czasie wojny na roboty do Szczecina, realia sowieckiej obecności w Szczecinie, transfer ludności polskiej z Kresów na Pomorze Zachodnie, budowa życia kościoła katolickiego.
Ekspozycja została odsłonięta 21 września i można ją podziwiać do końca miesiąca przed wejściem do Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego na Wałach Chrobrego.
