Przypomnijmy, zdarzenie miało miejsce 23 sierpnia 2017 roku. Krótko po godzinie 21.00 pan Robert wracał z koncertu w restauracji Sorrento. Idąc chodnikiem wzdłuż al. Wojska Polskiego w kierunku pl. Szarych Szeregów został zaatakowany przez rowerzystę, który poruszał się chodnikiem. Wskutek uderzenia upadł i uderzył głową o chodnik. Po skomplikowanej operacji przez kilka dni walczył o życie. Niestety nie udało się go uratować.
Przeczytaj również: Drzwi autobusu ścisnęły starszą panią. Poszukiwani świadkowie zdarzenia
14 maja Sąd Okręgowy uznał, że mężczyzna działał nieumyślnie i nie zamierzał spowodować ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Dodatkowo Sebastian Z. ma zapłacić żonie i córce pokrzywdzonego 50 tysięcy złotych.
Przeczytaj również: Na Pogodnie zaginął... żółw! W poszukiwaniach pomaga szczeciński TOZ