Wycięli CAŁY PARK w centrum Szczecina. Obrońcy zieleni: "To APOKALIPSA!" [ZDJĘCIA]

2020-02-24 8:29

Mieszkańcy przecierają oczy z niedowierzania, a obrońcy przyrody biją na alarm! Z pejzażu Szczecina zniknęły dziesiątki drzew! Teren dotychczas gęsto porośnięty drzewami zmienił się w ogromną pustynię. To efekt przygotowań do budowy nowego osiedla mieszkaniowego.

Mowa o działce o powierzchni 1,3 ha przy ulicy Janosika, gdzie do 2009 roku funkcjonowały szpital i przychodnia pulmonologiczna. Obok placówki znajdował się dość spory park. Nieruchomość została sprzedana w 2017 roku. Budynek szpitala został zburzony krótko po sfinalizowaniu transakcji. Park pozostał.

Tak wyglądały okolice dawnego szpitala przy ul. Janosika

i

Autor: Google Earth

W miejscu dawnego szpitala mają powstać cztery budynki mieszkalne i jeden mieszkalno-usługowy. Na początku lutego oficjalnie ruszyły się prace budowlane. Rozpoczęto je od wycinki drzew. Wycinki dość spektakularnej, bo krajobraz zmienił się diametralnie. Obrońcy przyrody są przerażeni.

Przy ulicy Janosika wycięto dziesiątki drzew

i

Autor: Grzegorz Kluczyński

"Wrażenie jest piorunujące. Teren wygląda jak po apokalipsie. Pozostawiono jedynie dwa drzewa przy ogrodzeniu od strony zaplecza budynków przy ul. Herbowej, nie oszczędzono rosnących tam wiekowych topoli, które w niczym nie kolidowały" - czytamy na facebookowym profilu Społecznej Straży Ochrony Zieleni Szczecina.

Aktywiści zapowiadają, że nie pozostawią tej sprawy bez echa.

"Nie mamy decyzji zezwalającej na usunięcie drzew i krzewów z działki po byłym szpitalu i nie wiemy jaka to liczba, jednak już rzut oka na zdjęcie lotnicze wskazuje, że musiało ich być wiele, w tym starodrzewy. Nie wiemy też, czy urzędnicy wydający decyzję w imieniu prezydenta dokonali oględzin drzew pod kątem występowania chronionych gatunków zwierząt (ptaki) i czy inwestor został zobligowany do uzyskania zgody RDOŚ na zniszczenie gniazd i siedlisk" - czytamy w oświadczeniu.

Działania zapowiada również jeden ze szczecińskich radnych.

"Skierowałem dzisiaj zapytania dotyczące tej wycinki, aby upewnić się czy wykarczowanie tak dużego terenu odbyło się zgodnie z przepisami i czy nie było możliwości aby ocalić chociaż część istniejącej tam od lat zieleni" - pisze na Facebooku radny Przemysław Słowik. - "Nie neguję potrzeby rozwoju miasta, a co za tym idzie kolejnych inwestycji. Tylko za każdym razem gdy widzę taką totalną wycinkę do gołej ziemi, stawiam pytanie - czy na prawdę nie dało się inaczej?"

Inwestycja ma być gotowa na początku 2022 roku.

Dawid Kwiatkowski - Voice Kids