Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek (6/7 marca). Szczecińscy policjanci zatrzymali do kontroli jedną z taksówek, by sprawdzić stan trzeźwości kierowcy. Była to rutynowa kontrola, jakich można spotkać wiele na ulicach miasta. Mundurowi nie mieli żadnych zarzutów, co do trzeźwości kierującego, jednak okazało się, że to początek kłopotów 26-latka.
Uwagę policjantów zwróciły bowiem nienaturalnie powiększone źrenice u mężczyzny. Postanowili więc przebadać go narkotestem. Przeczucia funkcjonariuszy potwierdziły się. Wynik testu na zawartość narkotyków okazał się pozytywny.
Czytaj też: Polak i Ukrainiec razem "sprzątają" świat. Nowy antywojenny mural w Szczecinie [ZDJĘCIA]
To jednak nie koniec. Podczas interwencji wyszło również na jaw, że wobec 26-latka została wydana decyzja o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami. Na dodatek okazało się, że był poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu.
Mężczyzna został zatrzymany. Teraz czekają go poważne kłopoty. Wkrótce stanie przed sądem, gdzie odpowie za swój skrajny brak odpowiedzialności.