28-latek wpadł 1 listopada w ręce policjantów szczecińskiej drogówki, podczas działań "Wszystkich Świętych", mających na calu zabezpieczenie porządku i bezpieczeństwa w rejonie cmentarzy. Mundurowi podjęli interwencję wobec kierowcy jednej z korporacji taksówkarskich w centrum miasta. Zwrócili uwagę na zachowanie mężczyzny, które wskazywało na stan odurzenia.
Policjanci podejrzewali, że kierujący taksówką może być pod wpływem narkotyków. Przeprowadzone wstępnie badania potwierdziły te przypuszczenia. W jego organizmie test wskazał obecność środków podobnie działających do alkoholu.
To jednak nie koniec. Skrupulatne działania policjantów doprowadziły również do ujawnienia u taksówkarza substancji, które według wstępnych badań okazały się narkotykami.
Mężczyzna został zatrzymany. Kierowca taksówki długo nie poprowadzi żadnego pojazdu. 28-latkowi zatrzymano prawo jazdy. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie mężczyzna będzie tłumaczył się przed sądem.