Polecany artykuł:
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę, pod Sławnem (woj. zachodniopomorskie). W godzinach popołudniowych dyżurny policji otrzymał zgłoszenie, że w Warszkowie kierujący osobowym hyundai'em wjechał w ogrodzenie jednej z posesji.
Przybyli na miejsce policjanci ustalili kierującego. Wyczuli od niego silną woń alkoholu. Po poinformowaniu go, że zostanie poddany badaniu na zawartość alkoholu w organizmie, zaproponował im łapówkę w kwocie po 2 tysiące złotych, w zamian za odstąpienie od tej czynności.
Przeczytaj również: Starsza pani połasiła się na... Słodziaki! Teraz może trafić za kratki
Funkcjonariusze o powyższym poinformowali dyżurnego oraz zatrzymali mężczyznę. Jeszcze w trakcie doprowadzenia mężczyzny, ten dwukrotnie zmieniał kwotę łapówki z 2 tysięcy na 3 oraz 5 tysięcy.
35-latek został doprowadzony do policyjnego aresztu, a dzień później usłyszał zarzuty. Odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz obietnicę udzielenia korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności służbowych.
Mężczyźnie grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Przeczytaj również: Usiłował zabić własnego ojca. Bił go... wałkiem do ciasta! Grozi mu dożywocie